Odszkodowanie za spadający sopel

W razie wypadku na oblodzonym czy nieodśnieżonym chodniku można żądać odszkodowania np. od właściciela budynku

Publikacja: 23.01.2010 03:40

Odszkodowanie za spadający sopel

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch Danuta Matloch

W Warszawie spadający z dachu sopel zranił kobietę, która w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Następnego dnia mężczyzna poślizgnął się na oblodzonym chodniku i wpadł pod nadjeżdżający samochód. To wypadki znane, bo spektakularne, ale połamanych na śniegu i lodzie nóg, rąk i obojczyków każdej zimy jest sporo, podobnie jak samochodów uszkodzonych przez śnieg czy sople. Od kogo żądać odszkodowania za straty poniesione na skutek takich zdarzeń?

Najpierw trzeba ustalić, czy doszło do zaniedbań podmiotu zarządzającego miejscem, w którym doszło do wypadku. Za utrzymanie nieruchomości oraz terenów do niej bezpośrednio przylegających odpowiada właściciel, posiadacz, zarządca bądź firma sprzątająca dany obiekt. [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=180129]Art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (tekst jedn. DzU z 2005 r. nr 236, poz. 2008 ze zm.)[/link] nakazuje właścicielom sprzątanie chodników wzdłuż swoich działek, w tym uprzątnięcie śniegu i lodu. Za dach również odpowiada właściciel nieruchomości.

Jeżeli więc chodnik nie został odśnieżony, na schodach do budynku jest lód, a z dachu zwisają sople i z tych przyczyn dojdzie do nieszczęścia, to osoba poszkodowana może domagać się odszkodowania od zobowiązanego, czyli najczęściej właściciela nieruchomości. W zależności od nieruchomości będzie to właściciel domu jednorodzinnego, spółdzielnia albo wspólnota mieszkaniowa. Za drogę wewnętrzną również odpowiada podmiot zarządzający nieruchomością.

Jeżeli do wypadku dojdzie na chodniku będącym otoczeniem drogi publicznej, odpowiada zarządca drogi publicznej. Jest to odpowiednio: dla drogi krajowej – generalny dyrektor dróg krajowych i autostrad, dla drogi wojewódzkiej – zarząd województwa, dla drogi powiatowej – zarząd powiatu, dla drogi gminnej – wójt (burmistrz, prezydent miasta). Za zaniedbania na przystankach odpowiada zakład komunikacji, który je użytkuje. Jeżeli gmina pobiera opłaty z tytułu postoju lub parkowania pojazdów samochodowych na chodniku, do niej należy obowiązek sprzątania i odśnieżania.

Zarządcy drogi, a także właściciele nieruchomości zazwyczaj mają wykupioną polisę OC, więc do wypłaty odszkodowania zobowiązany jest ubezpieczyciel, z którym dany podmiot ma podpisaną umowę.

Wiele wspólnot mieszkaniowych ma podpisane umowy z zarządcami nieruchomości. Jeżeli taka umowa stanowi, że do obowiązków zarządcy należy sprzątanie terenu, w tym odśnieżanie, można wystąpić o odszkodowanie do niego bądź do jego ubezpieczyciela.

Poszkodowany może żądać odszkodowania, czyli zwrotu wszystkich poniesionych w związku z wypadkiem wydatków, np. na leczenie, rehabilitację, naprawę samochodu, oraz zadośćuczynienia, czyli rekompensaty za krzywdę. Roszczenia musi udowodnić, przedstawiając odpowiednie dokumenty.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów