Prezes Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych odpowiedział w ten sposób na pisma, które jeszcze we wrześniu minister sprawiedliwości – prokurator generalny Waldemar Żurek skierował do 57 tzw. nowych sędziów orzekających w Sądzie Najwyższym. Wezwał on ich „do zaprzestania podejmowania czynności w charakterze sędziów SN”. Powołując się na wyroki europejskich trybunałów minister stwierdził, że orzekanie przez tych sędziów prowadzi do naruszenia prawa obywateli do sądu i można je uznać za przekroczenie uprawnień albo przywłaszczenie funkcji publicznej.
Czytaj więcej
Rzecznicy dyscyplinarni sędziów będą stawiać zarzuty tzw. neosędziom – zapowiada minister sprawie...
Waldemar Żurek do sędziów SN: przestańcie orzekać. Prezes Izby Kontroli Nadzwyczajnej odpowiada
Adresatami pism Żurka są m.in. wszyscy sędziowie orzekający w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej. Prezes tej Izby Krzysztof Wiak sformułował właśnie odpowiedź, w której wyraził zdumienie i niepokój twierdzeniami ministra dotyczącymi potencjalnej odpowiedzialności karnej i możliwości dochodzenia roszczeń regresowych od sędziów za orzekanie w tej izbie.
- Mówiąc wprost: takie groźby, połączone z wezwaniem do zaprzestania czynności orzeczniczych, to jawna i arogancka próba ingerencji władzy wykonawczej w wymiar sprawiedliwości stanowiąca nie tylko naruszenie dobrego obyczaju, ale zamach na fundamenty porządku prawnego państwa. Takie formy nacisku na sędziów, którzy sprawują swój urząd zgodnie z konstytucją i złożonym ślubowaniem połączone z publicznymi wypowiedziami Prokuratora Generalnego, iż zamierza podejmować działania nie liczące się z porządkiem określonym konstytucją i ustawami, przywodzą na myśl nieuchronne skojarzenia z czasami PRL – twierdzi prezes Wiak.
Podkreślił przy tym, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych rozpoznaje skargi nadzwyczajne, protesty wyborcze i referendalne, sprawy z zakresu ochrony konkurencji i konsumentów, skargi dotyczące przewlekłości postępowania przed sądami powszechnymi i inne, w których dochodzi do pokrzywdzenia obywateli.