#RZECZoPRAWIE: Agata Szafraniuk - wycinka w Puszczy nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem publicznym

- Wycinki w głębi puszczy nie można uzasadniać bezpieczeństwem publicznym - mówiła w czwartkowym programie #RZECZoPRAWIE Mateusza Rzemka Agata Szafraniuk, prawniczka Fundacji Client Earth, Prawnicy dla Ziemi.

Aktualizacja: 03.08.2017 14:30 Publikacja: 03.08.2017 14:07

Agata Szafraniuk

Agata Szafraniuk

Foto: rp.pl

Prawniczka wskazała, że Trybunał wydał dopiero trzy decyzje w zakresie ochrony środowiska takie jak w sprawie Puszczy Białowieskiej.

Wycinka w Puszczy nadal trwa i jest prowadzona w głębszych częściach lasu. Nie można zatem uzasadniać jej bezpieczeństwem publicznym, na które Ministerstwo Środowiska bardzo często się powołuje. Okoliczność taka byłaby zrozumiała gdyby w przypadku wycinki drzew znajdujących się przy drodze i stwarzających zagrożenie dla poruszających się w pobliżu.

Szafraniuk zwróciła uwagę, że sprawa dotycząca wycinki rozpoczęła się ponad dwa lata temu, kiedy Lasy Państwowe rozpoczęły pracę nad projektem umożliwiającym rozpoczęcie działań w puszczy.

W opinii fundacji projekt został podpisany z naruszeniem prawa. W puszczy bowiem obowiązują szczególne zasady, w szczególności gdy chcemy podjąć działania, które mają mieć wpływ na ekosystem.

Prawniczka wskazała, że w przypadku ingerencji w funkcjonowanie ekosystemu koniecznym jest sporządzenie tzw. oceny siedliskowej, która w przypadku Puszczy Białowieskiej została wykonana w sposób nieprawidłowy.

Organizacja podważyła sporządzoną ocenę wskazując, że nie spełnia ona wymogów stawianych zarówno przez prawo polskie jak i unijne.

- Etap przedsądowy w sprawie trwał przez ostatni rok. Komisja wysyłała dokumenty i oczekiwała odpowiedzi na zadawane pytania. Argumentacja Ministerstwa nie przekonała jednak Komisji i sprawa została skierowana do Trybunału Sprawiedliwości – mówiła Szafraniuk.

Do jutra Ministerstwo Środowiska ma czas na przedłożenie swojego stanowiska do Trybunału.

Jednak to nie jedyna sprawa jaka toczy się w sprawie puszczy.

Raz na 10 lat wydawane są decyzje wewnętrzne określające m. in. ilość drzew jakie można w danym okresie wyciąć. Są to bardzo ważne decyzje, które nie mają jednak charakteru decyzji administracyjnej.

- RPO złożył skargę do WSA w zakresie tej decyzji, my jako organizacja pozarządowa przystąpiliśmy do postępowania. Skarga jednak została odrzucona, a Sąd wskazał, że RPO nie ma legitymacji w sprawie. Złożono kasację do NSA i w chwili obecnej oczekujemy na rozstrzygnięcie – dodała prawniczka.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów