Scheda opodatkowana wedle starych i nowych zasad

Jeśli mieszkanie zostało nabyte w trakcie małżeństwa, to po śmierci małżonka drugi może podarować tylko swój udział, bo część przypadającą na zmarłego dzieli się między spadkobierców

Aktualizacja: 17.01.2009 07:10 Publikacja: 17.01.2009 00:09

Scheda opodatkowana wedle starych i nowych zasad

Foto: Fotorzepa, Mateusz Skowron mat Mateusz Skowron

Ojciec czytelnika zmarł w 1995 r. Zostawił dwóch synów. Matka nigdy nie przeprowadziła postępowania spadkowego. Czytelnik z rodziną mieszka na stałe za granicą, jego brat w Polsce. Brat namawia matkę, żeby podarowała synom mieszkanie, zamiast zapisywać je w testamencie. Czytelnik pyta o potencjalne negatywne konsekwencje rozwiązania proponowanego przez brata.

Trudno mówić o negatywnych konsekwencjach któregokolwiek z tych rozwiązań, choć wiążące się z nimi obciążenia i formalności będą odmienne. W obu jednak wypadkach nie uniknie się załatwiania formalności spadkowych i podatku od spadków i darowizn.

[srodtytul]Niebawem u notariusza [/srodtytul]

Jeśli jednak mieszkanie zostało kupione w trakcie małżeństwa rodziców, to po śmierci ojca jego udział w nim, wynoszący 1/2, odziedziczyli wdowa i dwaj synowie w częściach równych (po 1/3). Druga połowa wartości mieszkania pozostała przy wdowie. Jeśli bowiem między małżonkami istnieje wspólność majątkowa małżeńska – a ta powstaje automatycznie z dniem ślubu – ich udziały w majątku, którego dorobili się wspólnie w takcie małżeństwa, są równe. 

Oznacza to, że synowie mają w mieszkaniu udziały wynoszące po 1/6, a udział ich matki wynosi 4/6 i tyle może podarować synom. Przedtem jednak musi być przeprowadzone postępowanie spadkowe po ojcu czytelnika. Trzeba złożyć w sądzie wniosek o stwierdzenie nabycia spadku po nim, a niebawem będzie można wybrać inną drogę: zwrócić się do notariusza o sporządzenie aktu poświadczenia dziedziczenia. Przepisy wyznaczające tę drogę już są, ale nie powstał jeszcze rejestr, w którym takie akty muszą być dla swej ważności rejestrowane. Będzie gotowy w tym kwartale.

Do załatwienia sprawy spadkowej u notariusza muszą się stawić wszyscy spadkobiercy. Nie jest to bezwzględnie konieczne, gdy zdecydują się na drogę sądową. Wniosek w sądzie może złożyć każdy z nich. Sąd wyda postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku, w którym stwierdzi, że wdowa i dwaj synowie nabyli udziały w nim, każde w 1/3.

[srodtytul]Rozliczenie z fiskusem [/srodtytul]

W ciągu miesiąca od uprawomocnienia się postanowienia sądu spadkobiercy muszą złożyć zeznanie podatkowe w urzędzie skarbowym. Może być wspólne, podpisane przez wszystkich spadkobierców. Chodzi o rozliczenie się z podatku od spadków i darowizn przypadającego od wartości udziałów w spadku. Ponieważ ojciec zmarł w 1995 r., do spadku po nim odnoszą się stare przepisy ustawy z 1983 r. o podatku od spadków i darowizn.

[srodtytul]Podatek spadkowy[/srodtytul]

W świetle tych przepisów synowie, jeśli nie mieszkają w tym lokum, muszą od wartości przypadających na nich udziałów zapłacić podatek spadkowy. Wdowa, jeśli będzie mieszkać nadal w tym mieszkaniu przez pięć lat (licząc od dnia złożenia zeznania podatkowego), nie zapłaci podatku od wartości przypadającego na nią udziału w nim. Skorzysta z tzw. ulgi mieszkaniowej. Nie pozbawi jej tej ulgi darowanie swego udziału w mieszkaniu synom. 

Darowizna musi być poprzedzona załatwieniem spraw spadkowych w urzędzie skarbowym. Bez zaświadczenia czy zezwolenia na sprzedaż z urzędu skarbowego żaden notariusz nie sporządzi aktu notarialnego darowizny czy sprzedaży tego lokum ani udziałów w nim. Jeśli jednak matka i jej synowie zrezygnują z darowizny udziałów w mieszkaniu za jej życia, odziedziczą je po jej śmierci i staną się jego współwłaścicielami, każdy w 1/2, a więc rezultat będzie taki sam jak przy darowiźnie po połowie. Jeśli są jedynymi spadkobiercami ustawowymi matki, tj. nie ma ona innych dzieci ani wnuków po dziecku, które jej nie przeżyło, nie ma potrzeby sporządzania testamentu. Po jej śmierci synowie automatycznie nabędą spadek po niej w częściach równych.

Jednakże dla uregulowania spraw spadkowych po śmierci matki synowie także będą musieli uzyskać w sądzie postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku albo notarialne poświadczenie dziedziczenia po obojgu rodzicach. W jednym wniosku składanym w sądzie można wystąpić o stwierdzenie jednocześnie nabycia spadku po ojcu i po matce. Także w tym wypadku konieczne będzie załatwienie kwestii podatku spadkowego w urzędzie skarbowym. Gdy chodzi o nabycie spadku po ojcu, synowie będą musieli zapłacić podatek od spadków i darowizn od wartości przypadających na nich udziałów w tym spadku. Spadkobiercy nie płacą w takich sytuacjach podatku, który przypadałby na zmarłego współspadkobiercę. 

Ponieważ jednak od 2007 r. zmieniły się przepisy ustawy o podatku od spadków i darowizn, synowie nie zapłacą żadnego podatku od wartości spadku po matce, jeśli w ciągu miesiąca od uprawomocnienia się postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku albo od zarejestrowania aktu poświadczenia dziedziczenia po niej (akty te są rejestrowane niezwłocznie po ich sporządzeniu) złożą w urzędzie skarbowym na oficjalnym formularzu (symbol SD-Z1) zawiadomienie (zgłoszenie) o nabyciu spadku po matce. Słowem, w tym terminie muszą złożyć zeznanie obejmujące spadek po ojcu i zgłoszenie o nabyciu spadku po matce.

[ramka][b]Koszt postanowienia sądowego[/b]

- Opłata sądowa od wniosku o stwierdzenie nabycia spadku jest stała i bez względu na wartość spadku wynosi 50 zł.

- Jeśli w tym samym piśmie znajdzie się wniosek o odebranie przez sąd oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, opłata sądowa wyniesie w sumie 100 zł.

- Za sporządzenie aktu poświadczenia dziedziczenia opłata notarialna wynosi maksimum 50 zł, ale za sporządzenie poprzedzającego jego wydanie protokołu dziedziczenia notariuszowi wolno pobrać 100 zł (+ 22 proc. VAT), a za otwarcie i ogłoszenie testamentu dodatkowo 50 zł (+ 22 proc. VAT). [/ramka]

[ramka][b]Ile zapłacimy fiskusowi za zamianę mieszkania[/b]

[b]Opinia: Joanna Aleksiejczuk, konsultant w zespole podatków osobistych i ubezpieczeń społecznych MDDP [/b]

Moja mama zamierza kupić w 2009 r. mieszkanie za 500 tys. zł. W tym samym roku chce je sprzedać i kupić mniejsze, ale do remontu. Wartość tego drugiego mieszkania wraz z kosztami remontu wyniesie ok. 350 tys. zł. Czy aby uniknąć zapłaty 19 proc. podatku od tej nadwyżki, mama może zamienić nowo kupione mieszkanie z moim, również własnościowym? Jak byłaby opodatkowana taka zamiana dla mnie i dla mamy? Czy jest to dobry sposób, by uniknąć podatku? – pyta czytelniczka.

Zgodnie z przepisami znowelizowanej ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych obowiązującymi od 1 stycznia 2009 r. osoba fizyczna nie zapłaci podatku, gdy dochody ze sprzedaży nieruchomości nabytej w 2009 r. zostaną przeznaczone na inne cele mieszkaniowe. Musi to nastąpić w ciągu dwóch lat, licząc od końca roku podatkowego, w którym nastąpiło odpłatne zbycie. Cele zwalniające z opodatkowania PIT zostały określone w art. 21 ust. 25 ustawy.

Należy jednak zwrócić uwagę na istotny fakt. Wolna od podatku będzie jedynie ta część dochodu ze zbycia nieruchomości, która przeznaczona zostanie na inny cel mieszkaniowy, nie zaś całkowity dochód. Zwolnieniu będzie zatem podlegała ta część dochodu, która proporcjonalnie odpowiada udziałowi wydatków poniesionych w ciągu dwóch lat w przychodach ze sprzedaży (art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych).

Kwoty przeznaczone na nabycie nowego mieszkania oraz na koszty remontu będą się mieściły w kategorii wydatków poniesionych na własne cele mieszkaniowe uprawniające do skorzystania ze zwolnienia podatkowego.

Jeśli zaś chodzi o zamianę, to zgodnie z obowiązującymi przepisami za wydatki poniesione na własne cele mieszkaniowe uważa się także wartość lokalu otrzymanego w ramach odpłatnego zbycia w drodze zamiany. Dotyczy to m.in. budynku mieszkalnego, jego części lub też prawa do lokalu znajdujących się w państwie członkowskim UE albo innym państwie EOG czy też w Szwajcarii.

Omówmy teraz kwestię przychodu do opodatkowania PIT na konkretnym przykładzie.

Matka czytelniczki nabywa w 2009 r. mieszkanie za 500 tys. zł, a następnie sprzedaje je. W tym samym roku nabywa kolejne mieszkanie z przeznaczeniem do remontu. Jego wartość po uwzględnieniu kosztów remontu to 350 tys. zł. Podatniczka rozważa zamianę mieszkania, aby nie płacić 19 proc. PIT od dochodu uzyskanego z tytułu zbycia pierwszej nieruchomości.

Zgodnie z literalnym brzmieniem ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wartość otrzymanego w ramach zamiany mieszkania można uznać za wydatek na cele mieszkaniowe podatnika.

Za bardziej przekonujące należałoby uznać jednak twierdzenie, iż transakcje sprzedaży oraz zamiany mieszkania powinny być rozliczone niezależnie od siebie (zwolnienie wynikające z art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy). Wskazane jest zatem, aby podatniczka odprowadziła 19 proc. PIT od 150 tys. zł różnicy powstałej w wyniku realizacji pierwszej transakcji. Powinna tak postąpić, jeśli w ciągu dwóch lat, licząc od końca roku podatkowego, w którym nastąpiło odpłatne zbycie nieruchomości, nie przeznaczy tych środków na cele mieszkaniowe.

[/ramka]

Ojciec czytelnika zmarł w 1995 r. Zostawił dwóch synów. Matka nigdy nie przeprowadziła postępowania spadkowego. Czytelnik z rodziną mieszka na stałe za granicą, jego brat w Polsce. Brat namawia matkę, żeby podarowała synom mieszkanie, zamiast zapisywać je w testamencie. Czytelnik pyta o potencjalne negatywne konsekwencje rozwiązania proponowanego przez brata.

Trudno mówić o negatywnych konsekwencjach któregokolwiek z tych rozwiązań, choć wiążące się z nimi obciążenia i formalności będą odmienne. W obu jednak wypadkach nie uniknie się załatwiania formalności spadkowych i podatku od spadków i darowizn.

Pozostało 93% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów