Kiedy żołnierz rezerwy nie bierze udziału w ćwiczeniach wojskowych

Przekonania pacyfistyczne nie zostały należycie udowodnione. Dlatego nie mógł to być powód, który wyklucza przydział mobilizacyjny.

Aktualizacja: 14.06.2017 18:43 Publikacja: 14.06.2017 17:24

Kiedy żołnierz rezerwy nie bierze udziału w ćwiczeniach wojskowych

Foto: Fotolia.com

Marek S. (dane zmienione), mający od 2011 r. przydział mobilizacyjny, został powołany do odbycia od 8 do 27 lutego 2017 r. ćwiczeń żołnierzy rezerwy.

Marek S. odwołał się i wystąpił o odstąpienie od powołania. W myśl rozporządzenia ministra obrony narodowej w sprawie ćwiczeń wojskowych wojskowy komendant uzupełnień może, w razie zaistnienia nagłych i szczególnie uzasadnionych okoliczności, zwolnić żołnierza rezerwy z ćwiczeń wojskowych. Zdaniem Marka S. taką okolicznością są pacyfistyczne przekonania. Oświadczył, że od 2008 r. jest zdeklarowanym pacyfistą, czego organy wojskowe nie wzięły pod uwagę, a nawet go nie wysłuchały. Pacyfistyczne poglądy wykluczają służbę wojskową, również w czasie pokoju. Marek S. powołał się także na problemy zdrowotne oraz na to, że jest jedynym żywicielem rodziny – żony i dwuletniego dziecka.

Szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Gdańsku stwierdził, że żadnego z tych powodów nie można uznać za szczególnie uzasadniony. Takie samo stanowisko zajął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku. Zwrócił uwagę, że oświadczenie o pacyfistycznych przekonaniach wpłynęło dopiero po wydaniu decyzji oddalającej odwołanie. Deklaracjom zaprzecza fakt, że w 2011 r. Marek S. starał się o kontrakt w korpusie podoficerów Narodowych Sił Rezerwowych. Zrezygnował, bo złożył wniosek o przyjęcie do studium oficerskiego. A w marcu 2016 r. uczestniczył w ćwiczeniach wojskowych, godząc to, jak widać, ze swoimi pacyfistycznymi przekonaniami.

W ocenie WSA okolicznością szczególnie uzasadnioną nie może też być fakt, że Marek S., podobnie jak wielu innych żołnierzy rezerwy, jest jedynym żywicielem rodziny. Osobom odbywającym ćwiczenia wojskowe przysługuje bowiem świadczenie pieniężne.

Również o ocenie zdolności do służby wojskowej nie decyduje zaświadczenie lekarskie, lecz orzeczenie właściwej wojskowej komisji lekarskiej. Marek S. nie starał się o skierowanie na taką komisję. Nie zaistniały więc żadne szczególnie uzasadnione okoliczności, wobec czego sąd oddalił skargę.

Marek S. (dane zmienione), mający od 2011 r. przydział mobilizacyjny, został powołany do odbycia od 8 do 27 lutego 2017 r. ćwiczeń żołnierzy rezerwy.

Marek S. odwołał się i wystąpił o odstąpienie od powołania. W myśl rozporządzenia ministra obrony narodowej w sprawie ćwiczeń wojskowych wojskowy komendant uzupełnień może, w razie zaistnienia nagłych i szczególnie uzasadnionych okoliczności, zwolnić żołnierza rezerwy z ćwiczeń wojskowych. Zdaniem Marka S. taką okolicznością są pacyfistyczne przekonania. Oświadczył, że od 2008 r. jest zdeklarowanym pacyfistą, czego organy wojskowe nie wzięły pod uwagę, a nawet go nie wysłuchały. Pacyfistyczne poglądy wykluczają służbę wojskową, również w czasie pokoju. Marek S. powołał się także na problemy zdrowotne oraz na to, że jest jedynym żywicielem rodziny – żony i dwuletniego dziecka.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Nieruchomości
Ministerstwo Rozwoju przekazało ważną wiadomość ws. ogródków działkowych
Sądy i trybunały
Reset TK musi poczekać. Rząd może jednak wpłynąć na pracę Przyłębskiej
Nieruchomości
Sąsiad buduje ogrodzenie i chce zwrotu połowy kosztów? Przepisy są jasne