Załatwienie urzędowej sprawy przez Internet to wciąż fikcja

Załatwienie sprawy przez Internet to w wielu urzędach wciąż fikcja – wynika z raportu MSWiA

Publikacja: 26.10.2011 02:37

Załatwienie urzędowej sprawy przez Internet to wciąż fikcja

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak Michał Walczak

Przez Internet można kupić nawet rezydencję lub limuzynę, ale kto chciałby drogą elektroniczną wyrobić sobie nowy dowód osobisty albo prawo jazdy – zwykle odejdzie z kwitkiem.

Mariusz S. z Warszawy opowiada: – Zgubiłem prawo jazdy i chciałem wyrobić nowe. Na stronie urzędu był druk, ale przez sieć nic więcej nie da się załatwić.

O tym, że urzędy nie potrafią korzystać z ułatwień, jakie stwarza Internet, świadczy raport MSWiA. Resort sprawdził, jak informatyzacja zmieniła działanie urzędów w Polsce i co mieszkańcy mogą załatwić drogą elektroniczną. Zbadano 1601 urzędów administracji rządowej i samorządowej.

Efekty nie zachwycają. Choć urzędy są dobrze zinformatyzowane, to katalog spraw, jakie mieszkańcy mogą tam załatwić, nie ruszając się z domu, jest skromny. Zwykle to tylko możliwość znalezienia informacji i pobrania formularza. Potem z wypełnionym papierowym drukiem i tak trzeba się udać do urzędu i załatwiać sprawę tradycyjnie.

– U nas przez Internet można sprawdzić, czy dowód osobisty jest gotowy do odbioru – mówi „Rz" Daniel Mitros z urzędu miasta w Chorzowie.

90 proc. urzędów ma elektroniczne skrzynki podawcze. Ale petenci rzadko z nich korzystają

We Wrocławiu drogą elektroniczną można zarezerwować... miejsce w tradycyjnej kolejce w urzędzie. Jak mówi Paweł Czuma z magistratu, to bardzo popularna usługa.

Przez Internet można też wysyłać wnioski, skargi czy pytania. Służą do tego elektroniczne skrzynki podawcze lub e-PUAP, czyli Elektroniczna Platforma Usług Administracji Publicznej.

– Takie elektroniczne skrzynki posiada prawie 90 proc. urzędów. W 2010 r. ten wskaźnik wynosił 74 proc. – mówi „Rz" Violetta Szymanek, radca ministra spraw wewnętrznych i administracji.

Ale wedle raportu obywatele nie kwapią się do korzystania z tej drogi komunikacji. Średnio w ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2011 r. na skrzynki w urzędach samorządowych wpłynęło siedem dokumentów. Do urzędu miasta w Chorzowie przez cały 2010 rok na elektroniczną skrzynkę podawczą wpłynął jeden wniosek. W tym roku – jedna skarga.

Wiele zależy jednak od dobrej woli samego urzędu. I tu w czołówce są m.in. Świnoujście i Kraków. W urzędzie tego drugiego miasta można od początku do końca drogą elektroniczną np. zamówić wtórnik prawa jazdy, zawiadomić o sprzedaży auta czy zaktualizować wpis o działalności gospodarczej.

– Dotąd udało nam się uruchomić w sieci ok. 90 usług. Ale w planach mamy dalsze ponad 600 – zapowiada Robert Skalny z UM w Krakowie.

Czytaj także w serwisie:

Samorząd

»

Zadania

»

Przez Internet można kupić nawet rezydencję lub limuzynę, ale kto chciałby drogą elektroniczną wyrobić sobie nowy dowód osobisty albo prawo jazdy – zwykle odejdzie z kwitkiem.

Mariusz S. z Warszawy opowiada: – Zgubiłem prawo jazdy i chciałem wyrobić nowe. Na stronie urzędu był druk, ale przez sieć nic więcej nie da się załatwić.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr