Reklama
Rozwiń

Procedury medyczne wyceni niezależna agencja

Do 2014 r. resorty zdrowia oraz administracji chcą wprowadzić Kartę ubezpieczenia zdrowotnego

Publikacja: 23.10.2012 08:54

Do 2014 r. resorty zdrowia oraz administracji chcą wprowadzić Kartę ubezpieczenia zdrowotnego

Do 2014 r. resorty zdrowia oraz administracji chcą wprowadzić Kartę ubezpieczenia zdrowotnego

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak pion Piotr Nowak

Od 1 stycznia 2014 r. specjalna elektroniczna karta umożliwi dostęp do danych o leczeniu pacjenta – zapowiedział wczoraj Bartosz Arłukowicz, minister zdrowia.

Wcześniej taką obietnicę złożył Michał Boni, minister administracji i cyfryzacji, który odpowiada za informatyzację publicznych instytucji. Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego, bo taka jest jej oficjalna nazwa, pozwoli  m.in. rejestrować zapisy na wizyty do lekarzy różnych specjalności. Przypomnijmy, że politycy kartę obiecywali już podczas uchwalania w 2004 r. ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej. Korzystają z niej tylko mieszkańcy województwa śląskiego i są zadowoleni.

Bartosz Arłukowicz chce też zlikwidować centralę NFZ.  Dzięki temu wojewódzkie oddziały dostaną większą samodzielność. Założenia do projektu ustawy o likwidacji centrali mają być gotowe na przełomie grudnia i stycznia.

Częściowo jest to powrót do systemu kas chorych, tyle że nie w każdym województwie będzie musiał działać NFZ.

Arłukowicz wspomniał bowiem o wzmocnieniu regionów. Z naszych informacji wynika, że oddziały NFZ dostaną prawo łączenia się i działania w kilku regionach, np. opolskim i śląskim.

– Po decentralizacji urzędnicy będą podejmowali decyzje bliżej pacjenta, a nie tylko wykonywali odgórne polecenia. Dziś urzędnicy z Warszawy decydują, jak leczyć w Szklarskiej Porębie czy Piszu – mówił Arłukowicz.

Wyceną i oceną procedur medycznych ma się zajmować niezależna agencja. W efekcie zmniejszą się kompetencje NFZ i zostanie on sprowadzony do roli płatnika. Za wycenę ma odpowiadać nowo utworzona Agencja Taryfikacji Świadczeń Medycznych, która ma także pilnować jakości i nadzorować prowadzenie procedur. Zastąpi   m.in. Agencję Oceny Technologii Medycznych.

– Teoretycznie są to dobre propozycje, ale diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach mówi Maciej Dercz, ekspert ds. ochrony zdrowia. Dodaje, że trudno oceniać wypowiedzi polityków bez przestudiowania konkretnych projektów ustaw, wskazujących, kto i jakie obowiązki centrali przejmie, kto będzie ponosił realną odpowiedzialność za politykę zdrowotną państwa. Jego zdaniem powinien to być minister. Agencja może tylko ustalać ceny świadczeń, tzn., ile kosztuje ono w szpitalu klinicznym, a ile w rejonowym,  ile z udziałem profesora. Agencja nie może decydować, jakie świadczenia w jakiej ilości będą kontraktowane.

Być może wszystkie zasady zostaną opisane w ustawie dotyczącej funkcjonowania systemu ochrony zdrowia, której uchwalenie zapowiedział Arłukowicz.

Na koniec Arłukowicz wspomniał o wprowadzeniu dodatkowych ubezpieczeń medycznych. Będzie to jednak ostatni krok w reformowaniu służby zdrowia.

Od 1 stycznia 2014 r. specjalna elektroniczna karta umożliwi dostęp do danych o leczeniu pacjenta – zapowiedział wczoraj Bartosz Arłukowicz, minister zdrowia.

Wcześniej taką obietnicę złożył Michał Boni, minister administracji i cyfryzacji, który odpowiada za informatyzację publicznych instytucji. Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego, bo taka jest jej oficjalna nazwa, pozwoli  m.in. rejestrować zapisy na wizyty do lekarzy różnych specjalności. Przypomnijmy, że politycy kartę obiecywali już podczas uchwalania w 2004 r. ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej. Korzystają z niej tylko mieszkańcy województwa śląskiego i są zadowoleni.

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono