Piotr Kosmaty: Zabójstwo eutanatyczne w polskim porządku prawnym

„Śmierć będzie wyzwoleniem od daleko dotkliwszego zła, którym byłoby pozostanie przy życiu". Tymi słowami Leon Peiper w przedwojennym komentarzu do kodeksu karnego charakteryzował jedno ze znamion zabójstwa eutanatycznego.

Publikacja: 14.06.2020 00:01

Piotr Kosmaty: Zabójstwo eutanatyczne w polskim porządku prawnym

Foto: Adobe Stock

Ten typ uprzywilejowanego zabójstwa ze względu na szczególną sytuację motywacyjną sprawcy, popełniającego czyn na żądanie ofiary, i pod wpływem współczucia znany był kodeksom karnym z 1932 r. oraz 1969 r.

Obecnie obowiązująca ustawa karna określa go w prawie identyczny sposób w art. 150, stanowiąc w § 1, że „Kto zabija człowieka na jego żądanie i pod wpływem współczucia dla niego, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5". Prawnokarna ocena eutanazji, określanej również jako zabójstwo z litości, ujmowana jest różnie. We Francji, Wielkiej Brytanii oraz Stanach Zjednoczonych kwalifikowana jest jako typ podstawowy zabójstwa. W Polsce, Niemczech i Włoszech stanowi uprzywilejowany typ zabójstwa, natomiast w krajach Beneluksu jest zalegalizowana pod warunkiem, że sprawcą jest lekarz postępujący według określonej w ustawie procedury.

Pozostało 90% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił