Z tego artykułu dowiesz się:
- Jakie zmiany wprowadza nowelizacja rozporządzenia regulaminu urzędowania sądów powszechnych?
- Jakie argumenty mogą być używane do kwestionowania legalności składu orzekającego?
- Co sądzą poszczególne strony na temat wpływu tych zmian na efektywność pracy sądów?
- Jakie są możliwe konsekwencje prawne zastosowania nowych przepisów rozporządzenia?
- Jakie zastrzeżenia konstytucyjne zgłoszono wobec nowelizacji rozporządzenia?
- Jakie stanowisko zajęła Kancelaria Prezydenta RP odnośnie do wprowadzonych zmian?
Ogromne emocje wywołała nowelizacja rozporządzenia regulaminu urzędowania sądów powszechnych zmieniająca zasady przydziału spraw. Choć wybieranie składów kolegialnych poprzez System Losowego Przydziału Spraw (SLPS) ma być nadal zasadą, to zgodnie z par. 50 ust. 1a, przewodniczący może zdecydować w przypadku potrzeby poprawy efektywności pracy wydziału, że sprawy rozpoznawane w składzie trzech sędziów SLPS przydzieli referentom. Pozostałych zaś dwóch członków składu wyznaczy przewodniczący wydziału według zasad określonych przez prezesa sądu po zasięgnięciu opinii kolegium właściwego sądu.
Konieczność zapewniania efektywności pracy sądów czy okazja do ręcznego sterowania?
Tymczasem zgodnie z art. 47a ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych sprawy są przydzielane sędziom i asesorom sądowym losowo, w ramach poszczególnych kategorii spraw, chyba że sprawa podlega przydziałowi sędziemu pełniącemu dyżur. Oznacza to, że oprócz dyżuru, zasadą jest, by wszystkie składy były wyznaczane za pomocą SLPS.
Poseł Paweł Jabłoński z PiS napisał na portalu X (dawniej Twitter), że „Żurek chce mieć kontrolę nad tym, kto będzie wydawał wyroki (jednego wylosowanego sędziego zawsze będzie mogła przegłosować wyznaczona ręcznie pozostała dwójka) – to jest oczywiście główna przyczyna tej bezprawnej decyzji”.
Na reakcję ministra Żurka nie trzeba było długo czekać. – Szybsze rozprawy, krótsze kolejki i wyroki wydawane w pełni legalnych składach. O tym właśnie jest nowelizacja rozporządzenia o Regulaminie urzędowania sądów powszechnych – odpowiedział Minister Sprawiedliwości.