Sędzia Sądu Najwyższego nie zdał testu bezstronności

Kolejny „nowy” sędzia powołany przy udziale obecnej Krajowej Rady Sądownictwa oblał test bezstronności i niezawisłości.

Publikacja: 20.10.2023 06:52

Sędzia Sądu Najwyższego nie zdał testu bezstronności

Foto: Fotorzepa / Danuta Matłoch

Wcześniej taki los spotkał m.in. sędzię Małgorzatę Bednarek, która orzeka w Izbie Karnej SN, Piotra Schaba, rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych, czy Jerzego Daniluka, prezesa lubelskiego Sądu Apelacyjnego.

W czwartek testu nie przeszedł Marek Siwek, „nowy” sędzia Izby Karnej SN. Teraz ma on siedem dni (od otrzymania uzasadnienia), by się odwołać od decyzji. Podjął ją SN w składzie: przewodniczący Tomasz Artymiuk, sędziowie: Kazimierz Klugiewicz, Jolanta Frańczak, Andrzej Siuchniński oraz Karol Weitz.

Czytaj więcej

Małgorzata Bednarek z Izby Karnej SN oblała test niezależności

Wniosek o test pojawił się w trakcie rozpoznawania w Izbie Karnej jednej ze spraw. W składzie rozstrzygającym ją zasiadał Marek Siwek.

A chodziło o uchylenie immunitetu innemu sędziemu SN. Miał on odpowiadać w związku z art. 231 § 3 kodeksu karnego, czyli za przekroczenie uprawnień.

W efekcie obrońcy tego sędziego złożyli wniosek o przeprowadzenie testu właśnie Markowi Siwkowi.

Wnieśli o stwierdzenie przez Sąd Najwyższy, że biorąc pod uwagę okoliczności towarzyszące powołaniu Siwka do SN i jego postępowanie po nominacji, nie spełnia on wymogów niezawisłości i bezstronności. A to – przy uwzględnieniu okoliczności dotyczących sędziego oraz charakteru sprawy – może doprowadzić do naruszenia standardu niezawisłości i bezstronności, mającego wpływ na wynik sprawy.

Kolejnym krokiem było sformułowanie zagadnienia prawnego przez pięciu sędziów SN (wylosowanych ze wszystkich orzekających w Sądzie Najwyższym), którzy powzięli wątpliwości interpretacyjne.

W skierowanym do „siódemkowego” składu Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN pytaniu zwrócili się o doprecyzowanie zasad przeprowadzania testu niezawisłości i bezstronności sędziów.

Skład IOZ miał odpowiedzieć, czy do wyłączenia sędziego od rozpoznania konkretnej sprawy konieczne jest spełnienie kumulatywnie wszystkich przesłanek: powołania sędziego, jego zachowania po powołaniu i wpływ obu tych przesłanek na wynik tej konkretnej sprawy. „Siódemka” odmówiła podjęcia uchwały.

W czwartek sędziowie pytający musieli zatem sobie sami poradzić z tą kwestią. Sprawa toczy się bez udziału stron. Jak się jednak nieoficjalnie dowiedziała „Rz”, stwierdzono, że w tej konfiguracji już sam fakt powołania sędziego przy udziale nowej KRS uderza w jego bezstronność.

Wcześniej taki los spotkał m.in. sędzię Małgorzatę Bednarek, która orzeka w Izbie Karnej SN, Piotra Schaba, rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych, czy Jerzego Daniluka, prezesa lubelskiego Sądu Apelacyjnego.

W czwartek testu nie przeszedł Marek Siwek, „nowy” sędzia Izby Karnej SN. Teraz ma on siedem dni (od otrzymania uzasadnienia), by się odwołać od decyzji. Podjął ją SN w składzie: przewodniczący Tomasz Artymiuk, sędziowie: Kazimierz Klugiewicz, Jolanta Frańczak, Andrzej Siuchniński oraz Karol Weitz.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Koniec 500+. Kiedy ostatnie wypłaty? 800+ na koncie już w grudniu?
Konsumenci
Nowy Sejm przyjął pierwszą ustawę. Dotyczy zakazu handlu w niedziele
W sądzie i w urzędzie
PESEL można już zastrzec. Jak to zrobić?
Prawo pracy
Szef może zablokować samowolną pracę po godzinach
Zdrowie
Ziobro na odchodne złożył wniosek do TK. Ma duże znaczenie dla lekarzy
Materiał Promocyjny
Razem dla Planety, czyli chemia dla zrównoważonej przyszłości