Z tego artykułu się dowiesz:
- Dlaczego w Polsce nie można odebrać obywatelstwa cudzoziemcom, którzy popełnili poważne przestępstwa?
- Jakie są najczęstsze zagrożenia związane z liberalnymi przepisami dotyczącymi polskiego obywatelstwa?
- Jak wygląda sytuacja prawna w innych krajach w kontekście odbierania obywatelstwa?
- Jakie potencjalne zmiany w prawie są proponowane, aby zwiększyć bezpieczeństwo polskiego państwa?
- Dlaczego sytuacja Stanisława Sz. jest przykładem luki w polskim systemie prawnym?
- Jaką rolę może odgrywać migracja w kontekście zagrożeń hybrydowych?
Polska, o czym regularnie pisze „Rzeczpospolita”, ma niezwykle liberalne wymogi dotyczące uzyskiwania obywatelstwa – cudzoziemiec może o nie wystąpić już po trzech latach stałego zamieszkania, a nie traci go nawet wtedy, gdy ewidentnie szkodzi polskiemu państwu, np. dopuszczając się szpiegostwa na rzecz obcego wywiadu.
„W odróżnieniu od zdecydowanej większości państw regionu, Polska nie dysponuje mechanizmami prawnymi pozwalającymi na odebranie obywatelstwa w przypadkach istotnego zagrożenia bezpieczeństwa narodowego lub innych uzasadnionych okolicznościach – nawet w sytuacji uzyskania obywatelstwa na podstawie fałszywych danych lub w inny przestępczy sposób” – alarmuje w swoim raporcie Frontline Foundation, założona przez byłych oficerów służb specjalnych, działająca na rzecz rozwiązań wzmacniających bezpieczeństwo Polski.
Czytaj więcej
Stanisław Sz., którego ABW zatrzymało pod zarzutem szpiegostwa był pozytywnie opiniowany przez MS...