Na sprzedaży firmy, zwłaszcza dobrze prosperującej i z dobrą renomą można sporo zarobić. Schody zaczynają się, gdy na takiej operacji dobrze zarobić chce też fiskus. I upiera się, że w przypadku takiej transakcji podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC) powinien być pobrany także od tzw. goodwill, czyli wartości firmy. Na szczęście jego profiskalne zapędy studzi orzecznictwo sądów administracyjnych, zwłaszcza Naczelnego Sądu Administracyjnego. Przykładem może być wyrok z 8 października 2019 r., w którym NSA nie zgodził się na osobne opodatkowania goodwill (II FSK 3272/17, prawomocny).