Sąd Najwyższy w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych uwzględnił w środę na rozprawie skargę nadzwyczajną Prokuratora Generalnego w sprawie uznania czynności prawnej za bezskuteczną (actio pauliana).
W sprawie powodem był Skarb Państwa – Naczelnik Urzędu Skarbowego w P., który wystąpił o uznanie za bezskuteczną czynności prawnej darowizny nieruchomości dokonanej przez dłużnika na rzecz swojego brata (pozwanego). Sądy powszechne obu instancji uwzględniły powództwo. Uznały, że zadłużony przedsiębiorca wyzbywał się majątku z pokrzywdzeniem interesów wierzyciela - Skarbu Państwa.
Prokurator Generalny stał na stanowisku, że utrzymanie tych orzeczeń prowadziłoby do pokrzywdzenia pozwanego i jego rodziny, godząc tym samym w zasady demokratycznego państwa prawa.
Sąd Najwyższy zgodził się z tą argumentacją. Oparł swoje rozstrzygnięcie na treści art. 5 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.
W ocenie Sądu Najwyższego, w sprawie nie uwzględniono okoliczności, że 21 lat wcześniej pozwany zapłacił prawie połowę ceny nabycia nieruchomości z własnych środków na rzecz dłużnika (brata), sam spłacił kredyt na dostosowanie budynku byłego sklepu na potrzeby mieszkalne, a przed dniem dokonania darowizny zamieszkiwał na nieruchomości przez 9 lat, czyniąc nakłady na nią przez lat 11.