Od Nowego Roku zmieniły się zasady wycinki drzew na firmowych działkach. Zawiera je nowelizacja ustawy o ochronie przyrody (tekst jedn. DzU z 23 grudnia 2016 r., poz. 2134). Zmiany dotyczące przedsiębiorców nie są tak rewolucyjne jak te, które dotyczą wycinki na prywatnych posesjach.
Nadal osoby prowadzące działalność gospodarczą i firmy, który chcą wyciąć drzewa lub krzewy z powodów czysto komercyjnych muszą uzyskać zezwolenie wójta, burmistrza czy prezydenta miasta. Natomiast zgoda wojewódzkiego konserwatora zabytków jest potrzebna, gdy chodzi o drzewa, które rosną na nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków.
Uwaga! Od 1 stycznia zmianie uległ art. 87f ustawy o ochronie przyrody, który mówi, kiedy zezwolenie jest niepotrzebne.
I tak nie trzeba go mieć w przypadku krzewu albo krzewów rosnących w skupisku, o powierzchni do 25 m2. Wcześniej zezwolenie dotyczyło krzewów w wieku do 10 lat. Obowiązek uzyskania zgody urzędu nie dotyczy także drzewa, którego obwód pnia na wysokości 130 cm nie przekracza 100 cm lub 50 cm. W pierwszym wypadku chodzi o topolę, wierzbę, kasztanowiec zwyczajny, klon jesionolistny, klon srebrzysty, robinię akacjową oraz platan klonolistny. W drugim – o pozostałe gatunki drzew.
Do 1 stycznia 2017 r. decydował obwód pnia na wysokości 5 cm. Zezwolenie nie było potrzebne, jeżeli nie przekroczył on 25 cm. Obwód topoli, wierzby, kasztanowca zwyczajnego, klonu jesionolistnego i srebrzystego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego nie mógł przekroczyć 35 cm.