Rzecznik praw obywatelskich wraca do sprawy potrzeby zmiany przepisów w sprawie domniemania pochodzenia dziecka z małżeństwa po jego ustaniu lub unieważnieniu (art. 62 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego). W 2020 r. resort sprawiedliwości z aprobatą odniósł się do tej propozycji, ale ostatecznie prawa nie zmieniono. Teraz RPO zwrócił się w tej sprawie do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.

Art. 62 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego stanowi, iż jeżeli dziecko urodziło się w czasie małżeństwa albo przed upływem 300 dni od jego ustania lub unieważnienia, domniemywa się, że pochodzi ono od męża matki.

Domniemania tego nie stosuje się, jeżeli dziecko urodziło się po upływie 300 dni od orzeczenia separacji. Jeżeli dziecko urodziło się przed upływem 300 dni od ustania lub unieważnienia małżeństwa, lecz po zawarciu przez matkę drugiego małżeństwa, domniemywa się, że pochodzi ono od drugiego męża. Domniemanie to nie dotyczy przypadku, gdy dziecko urodziło się w następstwie procedury medycznie wspomaganej prokreacji, na którą wyraził zgodę pierwszy mąż matki. Domniemania te mogą być obalone tylko wskutek powództwa o zaprzeczenie ojcostwa.

Według rzecznika praw obywatelskich należy to zmienić, bo procesy rozwodowe trwają nawet latami – w tym czasie rozwodzący się zakładają nowe związki i rodzą im się dzieci. A biologiczny ojciec dziecka urodzonego przed upływem 300 dni nie może go uznać i nadać swego nazwiska.

Czytaj więcej

Przepisy o uznaniu ojcostwa dziecka do zmiany