Sprawa opisywana przez Helsińską Fundację Praw Człowieka na wokandę Sądu okręgowego trafiła już po raz trzeci. Wcześniej, Sąd okręgowy dwukrotnie uchylał wyroki Sądu rejonowego.
Wszystko zaczęło się w marcu 2008 roku, kiedy na łamach lokalnego tygodnika ukazał się artykuł autorstwa czytelnika zatytułowany. „Powiatowe mordy wy nasze", który nie zostawiał suchej nitki na władzach powiatu kłodzkiego odpowiedzialnych za likwidacją Domu Wczasów Dziecięcych w Dusznikach Zdroju. Czytelnik zarzucał władzom powiatu m.in. niegospodarność, udzielenie nieprawdziwych informacji o sytuacji finansowej jednostki oraz dopuszczenie się szeregu nieprawidłowości związanych z dotacjami celowymi Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Treścią listu znieważony poczuł się jeden z członków zarządu, pełniący wówczas funkcję wicestarosty powiatu kłodzkiego. Chodziło o informację, że jest on rzekomo odpowiedzialny za „kradzież" 100 tysięcy złotych dotacji celowej przeznaczonej na Dom Wczasów Dziecięcych. Wicestarosta skierował do sądu prywatny akt oskarżenia o zniesławienie przeciwko autorowi listu i redaktorowi naczelnemu lokalnej gazety.
Początkowo sąd rejonowy uniewinnił oskarżonych, uznając, że zaskarżona publikacja mieści się w granicach dopuszczalnej krytyki. Wyrok ten został uchylony przez sąd okręgowy. Następnie sąd rejonowy wydał wyrok skazujący, który jednak również został uchylony przez sąd odwoławczy. Orzekając trzeci raz w sprawie, sąd rejonowy uznał ponownie oskarżonych za winnych popełnienia przestępstwa.
Dopiero 5 grudnia 2012 r. sąd okręgowy (sygn. akt Ka 790/12) rozpoznając apelację złożoną przez obie strony zmienił wyrok sądu I instancji i prawomocnie uniewinnił oskarżonych.