Rozstrzygnięcie jest istotne dla wszystkich firm zatrudniających pracowników. Chodziło o to, czy pracodawcy mogą przechowywać CV po zakończonej rekrutacji ze względu na ewentualne zarzuty kandydatów dotyczące choćby dyskryminacji (np. że przedsiębiorca wybrał na dane stanowisko przykładowo mężczyznę, a nie kobietę).
Sprawa dotyczyła kandydatki aplikującej do pracy w firmie za pomocą jej strony internetowej. Nie przeszła jednak tego procesu pomyślnie. Problem polegał na tym, że przedsiębiorca nie usunął jej danych niezwłocznie po zakończeniu rekrutacji.
Powoływał się na ochronę przed ewentualnymi roszczeniami kandydatów do pracy przedstawiających zarzut dyskryminacji. Na podstawie zebranych w toku całego procesu dokumentów pracodawca mógłby, w swojej ocenie, wykazać, że nie różnicował aplikujących z powodu np. wieku lub płci.
Kandydatka złożyła skargę do Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Organ udzielił z kolei upomnienia pracodawcy za naruszenie art. 5 ust. 1 lit. a i b w związku z art. 6 ust. 1 lit. f RODO (bezpodstawne przetwarzanie danych osobowych po zakończeniu rekrutacji).
Firma zaskarżyła decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który ją uchylił (wyrok z 4 sierpnia 2022 r., sygn. II SA/Wa542/22). W uzasadnieniu wskazał, że przechowywanie danych osobowych kandydatów jest uzasadnione interesem pracodawców i kandydatów do pracy. W razie zarzutów dotyczących dyskryminacji są one bowiem niezbędne do porównania sytuacji aplikujących. Skargę kasacyjną od wyroku WSA złożył prezes UODO.