Tak wynika z najnowszej wersji projektu ustawy o ochronie osób zgłaszających naruszenia prawa, która trafiła na obrady Komitetu ds. Europejskich.
Ma on dostosować krajowe regulacje do unijnej dyrektywy z 23 października 2019 r., która zobowiązała państwa członkowskie do wdrożenia przepisów chroniących osoby zgłaszające nieprawidłowości.
Najwyższy czas, bo 17 grudnia minął dokładnie rok od momentu, w którym musiały zostać implementowane do naszego systemu prawnego.
Na nowe prawo czekają nie tylko pracownicy, ale też pracodawcy, którzy powinni ustanowić procedury umożliwiające informowanie o przypadkach łamania prawa i podejmowanie działań następczych, wyjaśniających. Z kolei sygnalista ma zyskać ochronę przed ewentualnym odwetem.
W stosunku do wersji przedstawionej w lipcu 2022 r. w projekcie zaszło kilka ważnych zmian.