Interwencja policji w krakowskim szpitalu na bakier z prawem. Naruszono prawa pacjenta

Kobieta zażyła tabletkę poronną i ściągnęła na siebie policję. Prawo stoi jednak po jej stronie. Gwarantuje jej też poszanowanie godności i intymności, której ją pozbawiono.

Publikacja: 19.07.2023 19:31

Interwencja policji w krakowskim szpitalu na bakier z prawem. Naruszono prawa pacjenta

Foto: Adobe Stock

Tą historią od kilku dni żyje cała Polska. Pani Joanna zdecydowała się przerwać ciążę, która miała zagrażać jej zdrowiu. Zamówiła (sama) i przyjęła tabletkę poronną. Kiedy po jej zażyciu poczuła się źle, zadzwoniła do swojej lekarki. Wkrótce przyjechała po nią karetka, ale wraz z policją. W szpitalu była już pilnowana przez policjantów. Zabrano jej laptopa i telefon.

O co chodziło śledczym?

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem