Kancelarie z londyńskiego City często wynajmują do pracy dla siebie tańszych prawników z zagranicy – Indii czy RPA. Kryzys zmusił je do cięcia kosztów. Czy może to być trwałe zjawisko na rynku usług prawniczych dla biznesu?
Jak wyjaśnia Grzegorz Namiotkiewicz, kierujący warszawskim biurem Clifford Chance, indyjskie Knowledge Centre zapewnia całej sieci pomoc w zakresie nieskomplikowanych zadań, które muszą być szybko wykonane.
[srodtytul]Inne miasto lub nisza[/srodtytul]
– Zlecając takie prace do Indii, prawnicy Clifford Chance mogą przyśpieszyć organizację transakcji, zachowując konkurencyjny poziom kosztów – tłumaczy Namiotkiewicz. I dodaje, że Warszawa nie korzystała do tej pory z Knowledge Centre, choć jest ono do dyspozycji. – Prawnicy z Indii mogą pracować na dokumentach w języku angielskim i poddanych prawu angielskiemu – podkreśla.
Według Beaty Gessel, kierującej kancelarią Gessel, zjawisko outsourcingu w usługach prawniczych pojawiło się w ostatnich latach i jest konsekwencją globalizacji gospodarki.