Andrzej Zapałowski to doktor habilitowany nauk o bezpieczeństwie i profesor na Uniwersytecie Rzeszowskim, który w Sejmie zasiadał w latach 1997–2001, a w kadencji 2005–2009 był europosłem. W 2023 roku wrócił z list Konfederacji na Wiejską, gdzie jest wiceszefem Komisji Łączności z Polakami za Granicą i członkiem dwóch innych. Jego klub chciał, by zasiadał też w Komisji Etyki Poselskiej. Bezskutecznie. Rządząca koalicja blokuje Konfederację przy obsadzie tego jednego z najbardziej specyficznych organów w Sejmie.
Czytaj więcej
Prezes PiS umocnił się na pozycji lidera w zestawieniu posłów najczęściej karanych przez Komisję...
Komisja Etyki powstała w 1997 roku, by podnieść poziom parlamentarnej debaty. Może nakładać na posłów kary: zwrócenia uwagi, upomnienia lub nagany. By uniknąć stronniczości, wprowadzono regułę, że przewodnictwo w komisji jest rotacyjne, a każdy klub ma tylko jednego reprezentanta. Ta ostatnia zasada obecnie nie dotyczy jednak Konfederacji.
Przedstawiciel Konfederacji został odwołany z powodu kary nałożonej przez Komisję Etyki
Od początku kadencji miała swojego przedstawiciela, Konrada Berkowicza, jednak w marcu został odwołany. Powodem było ukaranie go przez Komisję Etyki, co zgodnie z regulaminem Sejmu powoduje automatyczną utratę członkostwa.
Kara dla Berkowicza była rezultatem filmiku zamieszczonego w serwisie TikTok tuż przed Wigilią. Widać na nim, jak z ówczesnym kandydatem na prezydenta, posłem Sławomirem Mentzenem wybiera na targowisku choinkę na spotkanie świąteczne partii. W pewnym momencie uwagę polityków zwróciło urządzenie do pakowania choinek w siatkę i zaczęli żartować, że można by w nim zawinąć ciało posła Marcina Józefaciuka z KO, jednak Adriana Zandberga z Partii Razem już nie, bo jest za duży.