W środę Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną fiskusa, który odmawiał spółce sprzedającej wafle prawa do obniżonej stawki VAT. Sąd uznał, że zawartość wody w takich łakociach nie może być podstawą do różnicowania stawki opodatkowania.
We wniosku o interpretację firma wyjaśniła, że zajmuje się hurtową dystrybucją produktów spożywczych, w szczególności do sieci sklepów detalicznych. W asortymencie ma m.in. wafle o zawartości wody przekraczającej 10 proc. oraz nieprzekraczającej 10 proc. masy. Te pierwsze sprzedawane są z 8-, a drugie z 23-proc. stawką VAT.
Podatniczka powzięła jednak wątpliwości, czy nie powinna stosować obniżonej stawki VAT na wszystkie wafle. Sama uważała, że podobne i konkurencyjne względem siebie wafle powinny być traktowane tak samo.
Czytaj także: VAT od ciastek w zawieszeniu
Innego zdania był fiskus. Zgodził się, że państwo, które korzysta z uprawnień do obniżonych stawek, musi przestrzegać zasady neutralności, która wyklucza różne traktowanie na użytek VAT podobnych towarów i usług, które są konkurencyjne. Tylko że w ocenie fiskusa wafle, o które pyta spółka, nie są podobne ani konkurencyjne. Wafle z zawartością wody do 10 proc. masy w porównaniu z tymi z zawartością powyżej 10 proc. różnią się np. kruchością, konsystencją, smakiem.