Od 1 października będą obowiązywać nowe zasady sporządzania ewidencji VAT w formie Jednolitego Pliku Kontrolnego. Przedsiębiorcy muszą podawać w nim wiele dodatkowych informacji i w niespotykany dotąd sposób oznaczać swój asortyment.
– Jednolite Pliki Kontrolne zawierają często dziesiątki lub setki tysięcy danych. O pomyłkę nietrudno, tym bardziej że nowe zasady oznaczania towarów i usług budzą duże wątpliwości – mówi Tomasz Siennicki, doradca podatkowy, partner w kancelarii KNDP.
Czytaj także:
Zmiany w JPK_VAT: firmy czeka podwyżka cen za usługi księgowe
Wątki biograficzne w fakturach
– Za każdy błąd w ewidencji grozi grzywna w kwocie 500 zł. Taką karę wprowadzono w ustawie o VAT. Z pierwotnej wersji przepisów, które mają wejść w życie 1 października, wynikało, że kary będą wymierzane automatycznie. Na szczęście dla podatników ustawa antykryzysowa zmieniła je na fakultatywne – mówi Jarosław Szajkowski, doradca podatkowy, menedżer w ASB Tax. Podkreśla, że kryteria oceny pomyłki w JPK są jednak bardzo nieprecyzyjne i dają fiskusowi spore pole manewru. Przepisy mówią bowiem o błędach, które „uniemożliwiają przeprowadzenie weryfikacji prawidłowości transakcji".
– Objaśnienia Ministerstwa Finansów doprecyzowały, że grzywna zostanie nałożona na tego przedsiębiorcę, który uniemożliwia taką weryfikację poprzez celowe, uporczywe działania. Niestety, to niedookreślone pojęcia, obawiam się, że decyzja skarbówki w tej sprawie będzie mocno uznaniowa – dodaje Jarosław Szajkowski.
Pociesza, że przed nałożeniem grzywny skarbówka da przedsiębiorcy szansę na poprawę. Z nowych przepisów wynika, że urzędnicy wezwą go do złożenia korekty. Jeśli zrobi to w ciągu dwóch tygodni, sankcji nie będzie.
Kto może dostać karę za błąd w JPK: sam przedsiębiorca czy jego księgowy?
Konkurs dla startupów i innowacyjnych firm
– Przepisy mówią o podatniku, grzywna z ustawy o VAT zostanie więc nałożona na przedsiębiorcę, np. spółkę z o.o. Niezależnie od tego osoba prowadząca księgowość może dostać karę z kodeksu karnego skarbowego za wadliwe prowadzenie ewidencji – tłumaczy Tomasz Siennicki.
Jak to wygląda u osób fizycznych, które mają firmę i same prowadzą księgowość?
– Nie można nałożyć grzywny z ustawy o VAT, jeśli ta sama osoba za ten sam czyn ponosi odpowiedzialność z kodeksu karnego skarbowego. Wydaje się, że zwrot „ponosi odpowiedzialność" oznacza samą abstrakcyjną możliwość ukarania. Niewykluczone jednak, że fiskus zechce nakładać grzywny z ustawy o VAT na tych, którzy nie zostali faktycznie ukarani na podstawie kodeksu karnego skarbowego – podkreśla Jarosław Szajkowski.