Dwa samochody w kosztach biznesu

Przedsiębiorca może jedno auto leasingować, a drugie kupić. I oba rozliczać w podatkowych kosztach. Nawet jak sam prowadzi firmę.

Publikacja: 04.12.2023 03:00

Dwa samochody w kosztach biznesu

Przepisy nie zabraniają wykorzystywania w jednoosobowej firmie dwóch samochodów. Taka jest konkluzja niedawnej interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Wystąpił o nią prowadzący jednoosobową działalność informatyk. W firmie wykorzystuje leasingowany samochód z instalacją LPG, którym przede wszystkim dojeżdża do kontrahentów. Chce kupić drugi, hybrydowy. Argumentuje, że będzie tańszy w  utrzymaniu. Jest też mniejszy, łatwiej znajdzie więc miejsce do parkowania i sprawniej będzie się poruszał w miejskich korkach. Podkreśla, że coraz częściej na parkingach pojazdy wyposażone w instalacje LPG mają zakaz wjazdu. Dlatego potrzebne jest mu auto, które można wszędzie zaparkować.

Czy przedsiębiorca może rozliczać oba samochody w kosztach swojej firmy? Twierdzi, że tak, ponieważ posiadanie dwóch pojazdów daje mu gwarancję, że zawsze dojedzie do klienta. „W przypadku nieprzewidzianych sytuacji, takich jak awaria techniczna czy kolizja, drugi samochód pozostaje dostępny, co minimalizuje zakłócenia w prowadzeniu działalności i utrzymaniu terminów projektów” – pisze informatyk we wniosku o interpretację.

Czytaj więcej

Rajdowe auto w kosztach biznesu

Co na to skarbówka? Przyznała, że ustawa o PIT nie ogranicza możliwości wykorzystywania na potrzeby działalności gospodarczej różnych środków transportu. Nie wprowadza też ograniczeń co do ich ilości. Jeśli wszystkie pojazdy są używane do biznesowych celów, można je rozliczać w firmie. Informatyk zaliczy więc do kosztów uzyskania przychodów wydatki na nabycie oraz eksploatację nowego auta (mimo że w działalności gospodarczej wykorzystuje już stare).

To nie pierwsza pozytywna dla przedsiębiorców interpretacja. Wcześniejszy przykład to sprawa prawniczki, która prowadzi własną kancelarię. Na jej potrzeby leasinguje samochód. Chce rozliczać w biznesie też drugi, który jest jej własnością. Twierdzi, że będzie to pojazd awaryjny. Podkreśla, że działalność prawnicza wymaga częstych wyjazdów. Do klientów, sądów, urzędów. Nie może ryzykować, że przez awarię samochodu nie będzie mogła wypełnić swoich zobowiązań. Skarbówka zgodziła się na rozliczenie kosztów.

Fiskus zawsze jednak podkreśla, że obowiązek wykazania związku samochodu z działalnością gospodarczą spoczywa na przedsiębiorcy. To on bowiem osiąga korzyść polegającą na obniżeniu podstawy opodatkowania (poprzez odliczanie od przychodu kosztów jego uzyskania).

Przypomnijmy też, że wydatki na używanie (np. paliwo czy serwis) leasingowanego bądź stanowiącego środek trwały samochodu osobowego, który jest też wykorzystywany do celów prywatnych, wolno zaliczać do podatkowych kosztów w 75 proc. Pełne koszty mogą rozliczać przedsiębiorcy, którzy wykorzystują auto jedynie w celach służbowych.

Numer interpretacji: 0115- -KDIT3.4011.599.2023.2.AD

Przepisy nie zabraniają wykorzystywania w jednoosobowej firmie dwóch samochodów. Taka jest konkluzja niedawnej interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Wystąpił o nią prowadzący jednoosobową działalność informatyk. W firmie wykorzystuje leasingowany samochód z instalacją LPG, którym przede wszystkim dojeżdża do kontrahentów. Chce kupić drugi, hybrydowy. Argumentuje, że będzie tańszy w  utrzymaniu. Jest też mniejszy, łatwiej znajdzie więc miejsce do parkowania i sprawniej będzie się poruszał w miejskich korkach. Podkreśla, że coraz częściej na parkingach pojazdy wyposażone w instalacje LPG mają zakaz wjazdu. Dlatego potrzebne jest mu auto, które można wszędzie zaparkować.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Sądy i trybunały
Sędzia Michał Laskowski: Tomasz Szmydt minął się z powołaniem