Split payment a płatność kartą
– Polega on na tym, że kwota z faktury jest rozbijana na dwie pozycje: to, co stanowi zapłatę za towar czy usługę, trafia na zwykłe konto kontrahenta, a podatek na specjalne konto VAT.
Dziś podzielona płatność co do zasady jest dobrowolna. Ale już od 1 listopada będzie obowiązkowa dla podatnika VAT, który dokona zakupów w kategoriach wrażliwych,, a wartość transakcji będzie powyżej 15 tys. zł – tłumaczy Mirosław Siwiński.
Ekspert dodaje, że obowiązkowy split payment obejmie ok. 150 towarów i usług wymienionych w załączniku nr 15 do ustawy. To głównie: wyroby ze stali, metale szlachetne, odpady, złom, surowce wtórne, elektronika (procesory, smartfony, telefony, tablety, netbooki, laptopy, konsole do gier, tusze, tonery, dyski twarde), paliwa, a także roboty budowlane czy handel częściami do samochodów i motocykli. Nowelizacja wprowadza dużo zmian technicznych, jedna z nich powinna zainteresować szczególnie firmy zagraniczne.
Jak wyjaśnia Daniel Więckowski, doradca podatkowy, dyrektor w RSM Poland, przepisy wprowadzające obowiązkowy split payment zostały tak skonstruowane, że zagraniczne firmy, które na co dzień nie prowadzą regularniej działalności w Polsce, a są tylko u nas zarejestrowane na VAT, będą musiały posiadać konto złotówkowe. Dotyczy to w głównej mierze międzynarodowych koncernów, m.in. z branży kosmetycznej, handlujących chemią gospodarczą, a także dostawców części.
– I choć ustawodawca zadbał o zwrot kosztów założenia dodatkowego konta, wcale nie będzie to czysta formalność. Wszystko przez regulacje o zapobieganiu praniu pieniędzy, tzw. AML, które wprowadzają restrykcyjne zasady otwierania kont przez zagraniczne firmy. Banki mogą wymagać np., żeby umowa została podpisana przez członków zarządu – tłumaczy Więckowski.