Zlecenie pracy zdalnej oznacza tylko zmianę miejsca jej wykonywania, a nie zakresu obowiązków pracownika, za które otrzymuje on wynagrodzenie. Skierowanie do pracy w domu czy w innym wskazanym przez pracodawcę miejscu nie może prowadzić do zmniejszenia wynagrodzenia pracownika.
Nie ma przy tym znaczenia, czy pracodawca jest w stanie zorganizować tak pracę zdalną, aby w pełni wykorzystać moce przerobowe osoby odesłanej do pracy w domu.
Nawet gdyby pracodawca musiał zawiesić swoją działalność, co w związku z decyzją ministra kultury dotyczy obecnie setek kin i teatrów w całej Polsce, to musi zapłacić zatrudnionym pełne wynagrodzenie w myśl art. 81 § 1 kodeksu pracy.
Czytaj także: