Odpowiedź "nie, bo nie" nie wchodzi więc w rachubę.
– Państwa nie mogą ograniczać obywatelom dostępu do sądu, w tym możliwości złożenia kasacji – uważa Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.
– Nawet jeśli adwokat uzna, że kasacja nie ma żadnych szans, to gdy odmawia jej sporządzenia, powinien swoją decyzję uzasadnić – uważa Maciej Bernatt z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. To właśnie fundacja zajęła się sprawami polskich obywateli, którym takiego prawa odmówiono. Obydwaj odbywają długie kary za zabójstwa. Obu przyznano obrońców z urzędu, by reprezentowali ich w sprawach karnych. Wyroki w ich sprawach podtrzymały sądy II instancji, po czym ich obrońcy odmówili sporządzenia kasacji do Sądu Najwyższego. Adwokaci oparli swoje decyzje na tym, że kasacje nie miały żadnych szans powodzenia. Sąd Najwyższy poinformował o tym obu skazanych i nie wyznaczył innych prawników, którzy mieliby ich dalej zastąpić.
Trybunał zauważył, że polska procedura karna wymaga pomocy adwokata w sporządzeniu kasacji do Sądu Najwyższego od wyroków sądów apelacyjnych utrzymujących skazanie. Odmowa złożenia skargi musi spełniać pewne wymogi – uzasadnia ETPCz.
– Wprowadzenie w życie wyroku Trybunału wymaga doprecyzowania zasad odmowy kasacji – uważa Bernatt. – Nie chodzi tu nawet o zmiany prawa, tylko o praktykę.