Zasiedzenie służebności przesyłu – zabawa w chowanego

Przepisy regulujące służebność przesyłu nie są idealne, a w orzecznictwie panuje duża rozbieżność. Dlatego warto pomyśleć o powołaniu specjalnego, wykwalifikowanego mediatora, który obowiązkowo będzie prowadził negocjacje – przekonuje prawnik.

Publikacja: 20.07.2016 07:29

Foto: Fotorzepa, Michał Sadowski

Wprowadzenie instytucji służebności przesyłu do kodeksu cywilnego było dobrym rozwiązaniem. Zagmatwane stany prawne związane z ustanawianiem na nieruchomościach urządzeń przesyłowych wymagały pewnego uporządkowania. Niemniej po kilku latach obowiązywania przedmiotowej regulacji warto zauważyć, że nie wszystkie problemy udało się rozwiązać. Potencjalnych dylematów wciąż jest wiele. Najwięcej pytań budzą chyba jednak kwestie związane z zasiedzeniem służebności przesyłu. Jest tu najwięcej niedopowiedzeń i – co jest jeszcze bardziej szkodliwe – bardzo dużo zróżnicowanych tez orzeczniczych. Czasem dochodzenie służebności przesyłu przypomina więc trochę zabawę w chowanego.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama