Rozmowa trwała niespełna godzinę. - Prezydent z premierem rozmawiali o procedurach i "perspektywie czasowej" powołania nowego rządu - poinformowała szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek.
- Tematem rozmów były także wyzwania, jakie stoją przed Polską, nowym rządem, w związku z ogólnoświatowym kryzysem - powiedziała.
- Jutro zapraszam na konferencję na temat nowego rządu - powiedział Donald Tusk.
Trzaska-Wieczorek podkreśliła, że obaj politycy wyrazili wspólną troskę, by wszelkie projekty polskiej prezydencji zostały dokończone "w jak najlepszy, najbardziej odpowiedzialny sposób", przy jednoczesnym zapewnieniu realizacji wszystkich procedur przewidzianych przez konstytucję związanych z powoływaniem nowego gabinetu.
- Nie ma mowy o żadnej szorstkiej przyjaźni. Pan prezydent z panem premierem znają się i współpracują od wielu lat - zaznaczyła. Jak dodała, koncepcja Tuska, by do końca roku - podczas polskiego przewodnictwa w Radzie UE - nie zmieniać składu rządu jest znana Komorowskiemu.