Monitoring wyborczy do PE serwisów informacyjnych: TVP, TVN, Polsat, TV Trwam, TV Republika i Superstacja

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w związku z wyborami do Parlamentu Europejskiego w 2014 roku, w dniach 10-23 maja przeprowadziła szczegółową analizę kampanii wyborczej w mediach publicznych i komercyjnych.

Aktualizacja: 07.08.2014 14:04 Publikacja: 07.08.2014 13:55

Monitoring wyborczy do PE serwisów informacyjnych: TVP, TVN, Polsat, TV Trwam, TV Republika i Supers

Monitoring wyborczy do PE serwisów informacyjnych: TVP, TVN, Polsat, TV Trwam, TV Republika i Superstacja

Foto: www.sxc.hu

KRRiT analizowała kampanię wyborczą w głównych wydaniach serwisów informacyjnych Telewizji Polskiej, TVN, Polsatu, TV Trwam, TV Republika i Superstacji. Monitoringiem objęto także audycje publicystyczne stacji: Polsat News, TVN24, TVP Info, TV Trwam, TVP1 i TVP2.

Monitoring serwisów informacyjnych oraz debat posłużył także do analizy widowni audycji o tematyce wyborczej w programach TVP1, TVP2, TVP Info, TVN 24 i Polsat News oraz obecności kobiet w kampanii wyborczej.

Analiza kampanii do Parlamentu Europejskiego prowadzona była zgodnie z art. 21 Ustawy o radiofonii i telewizji, który w pkt. 1 określa misję nadawcy publicznego. W trakcie prowadzonych badań KRRiT przyjęła, że audycje nadawców publicznych i komercyjnych będą analizowane według tych samych kategorii ustawowych: pluralizmu, bezstronności, wyważenia, niezależności, innowacyjności, jakości oraz integralności. Nadawcy publiczni są ustawowo zobligowani do realizacji misji publicznej, natomiast w przypadku nadawców komercyjnych kategorie składające się na pojęcie misji można potraktować jako nieobowiązkowe, ale pożądane cechy przekazu informacyjnego i publicystycznego. Przyjęty na potrzeby badania klucz służył do porównywania badanych audycji i programów.

KRRiT przeprowadziła także odrębną analizę częstotliwości pojawiania się w programach kandydatów zajmujących pierwsze miejsca na listach wyborczych w programach innych niż programy informacyjne i publicystyczne na antenach TVP1, TVP2, TVP Info oraz TVP Regionalna. Sprawdzano przede wszystkim w jakich kontekstach pojawiały się nazwiska tych kandydatów i czy częstotliwość pojawiania się miała wpływ na późniejszy wynik wyborczy.

Celem wszystkich monitoringów była ocena jakości debaty publicznej toczącej się wokół eurowyborów, a w szczególności odpowiedź na pytanie - na ile audycje publicystyczne zdołały przybliżyć problematykę Unii Europejskiej oraz zasady i cele funkcjonowania Parlamentu Europejskiego. Czy były rzeczowe, zrozumiałe, wyczerpujące i bezstronne, tak aby ułatwić ich odbiorcom podjęcie przemyślanych decyzji podczas wyborów?

Kryteria misji publicznej i tematyka audycji

Kryteria misji publicznej: pluralizm, bezstronność, wyważenie, niezależność, innowacyjność, jakość oraz integralność - najlepiej wypełnił program TVP Info. Wysokie wartości w badaniu uzyskały także pozostałe programy telewizji publicznej oraz Polsat News, który w wyważony sposób relacjonował dyskusje wyborcze. Zdecydowanie najmniej korzystnie wypadła TV Trwam, która najbardziej odbiega od modelu misji publicznej zdefiniowanego w oparciu o artykuł 21 ustawy o rtv.

W wielu kategoriach (jakość przekazu, integralność, wyważenie) telewizje komercyjne uzyskały wysokie wartości, ustępując jednak wyraźnie TVP w kategorii pluralizmu.

W telewizji publicznej dbano o ekspozycję wszystkich sił politycznych, w proporcjach zbliżonych do ich aktualnego poparcia wyrażanego w badaniach opinii, z odchyleniem na korzyść partii mniejszych.

W stacjach komercyjnych pluralizm był rozumiany raczej jako prezentacja dwóch głównych sił politycznych – Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości, przy dużym udziale ekspertów komentujących ten konflikt, lecz niższym udziale mniejszych partii i ruchów politycznych.

Analiza sposobu relacjonowania kampanii oraz zawartości merytorycznej przekazu wykazała, że media skoncentrowały się głównie na taktyce wyborczej realizowanej przez komitety. Skupiano się na relacjach wewnątrzpartyjnych, utarczkach słownych reprezentantów komitetów, a kandydaci byli często przedstawiani w humorystycznym kontekście.

Pytania zadawane przez dziennikarzy w audycjach były w dużej mierze pytaniami łatwymi, otwartymi, zwykle o opinie i interpretacje, natomiast w małej mierze odnosiły się do wiedzy i faktów oraz nie stanowiły poszukiwania realnej wiedzy o sposobie podejmowania decyzji politycznych. Często też audycje wyborcze z udziałem eurokandydatów były wykorzystywane do dyskusji o polityce krajowej. Unia Europejska pojawiała się najczęściej tylko w kontekście możliwej unii energetycznej i dalszej integracji struktur.

Ekspozycja poszczególnych partii oraz ekspertów w audycjach

Zarówno monitoring audycji publicystycznych, jak i serwisów informacyjnych wykazał ilościową dominację PO i PiS oraz istotny udział bezpartyjnych ekspertów i polityków nie uczestniczących w kampanii, a także tendencję do marginalizacji pozostałych komitetów. Dotyczyło to w mniejszym stopniu telewizji publicznej a w większym programów koncesjonowanych.

Najliczniej reprezentowanymi ekspertami komentującymi przebieg kampanii byli: naukowcy, artyści, nie uczestniczący w kampanii politycy, działacze społeczni oraz dziennikarze.

Warto odnotować, że osobom kandydującym z pierwszych miejsc na listach wyborczych najwięcej uwagi poświęciły ośrodki regionalne: TVP Rzeszów, TVP Wrocław i TVP Opole, zaś najmniej – TVP Łódź i TVP Lublin. Częstotliwość pokazywania „jedynek" na antenach regionalnych TVP nie przekładała się na zwycięstwo w wyborach – mandat otrzymał zarówno lider ekspozycji „jedynek", Janusz Korwin - Mikke z Nowej Prawicy (odnotowany w TVP 147 razy), jak i Adam Gierek z SLD (zero ekspozycji). „Jedynki" pokazywane w TVP1, TVP2, TVP Info i TVP Regionalna, często, bo aż w dwóch trzecich analizowanych przypadkach, nie były opatrzone informacją o kandydowaniu w eurowyborach.

Widzowie

Przedmiotem badań KRRiT była również widownia monitorowanych audycji o tematyce wyborczej w programach TVP1, TVP2, TVP Info, TVN 24 i Polsat News.

Największą widownię zgromadziła audycja „Tomasz Lis na żywo" nadawana w TVP2. W okresie przedwyborczym przyciągała ona średnio 1,8 mln widzów (15% udziału w rynku). Najniższą widownię uzyskiwały monitorowane audycje „Tak czy nie", „To był dzień", „Gość Wydarzeń" w Polsat News (średnio 92 tysiące i niecały 1% udziału w rynku).

Na oglądalność poszczególnych audycji nie miał decydującego wpływu fakt, jakie partie były prezentowane, czy też jaki temat był omawiany. Na wielkość widowni poszczególnych wydań wyraźnie natomiast wpływał dobór zaproszonych osób. Barwne i kontrowersyjne postaci polityków przyciągały zdecydowanie liczniejszą widownię.

Audycje chętniej oglądane były przez mężczyzn niż kobiety oraz przez osoby starsze, powyżej 55 roku życia. Prezentowaną tematyką szczególnie zainteresowane były osoby z wykształceniem podstawowym i średnim, z wyjątkiem audycji „Tomasz Lis na żywo", która uzyskiwała najwyższe wskaźniki wśród osób z wykształceniem wyższym.

Kobiety w kampanii wyborczej

Monitoring serwisów informacyjnych oraz debat stał się także okazją do prześledzenia obecności kobiet w kampanii wyborczej. Analizowano czas wypowiedzi przedstawicielek poszczególnych komitetów wyborczych oraz role, w jakich występowały w kampanii. Wyniki analiz wykazały znikomy udział przekazów dotyczących kandydatek do PE, a rola kobiet w kampanii była marginalna. Proporcja kobiet gości do mężczyzn zapraszanych do audycji wynosiła mniej więcej 14 do 86 proc., była zatem bardzo odległa od pojawiających się w debacie progów parytetowych (30 czy 50 proc.). Kobiety stanowiły tło dla wypowiadających się w przekazach liderów partii, rzadko mówiły o swoim programie lub wyrażały poglądy dotyczące funkcjonowania UE. Drastycznie niski był udział kobiet-polityczek i ekspertek jako gości w badanych audycjach oraz brakowało kobiet reprezentujących niektóre komitety wyborcze (Polska Razem, Ruch Narodowy).

W monitorowanej kampanii wyborczej w mediach dała się natomiast wyróżnić przewaga nad mężczyznami kobiet-dziennikarek prowadzących audycje.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zapowiedziała, że przeprowadzi podobne monitoringi także podczas zbliżającej się kampanii do wyborów samorządowych.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów