Od debaty na Uniwersytecie Warszawskim rozpoczynają się uroczystości związane z 50. rocznicą protestów społecznych w całej Polsce, czyli tzw. wydarzeń marcowych.
Ich konsekwencją stała się antysemicka nagonka, której ton narzuciły wystąpienia ówczesnego szefa komunistycznej partii Władysława Gomułki. Towarzyszyła temu czystka w partii i aparacie bezpieczeństwa. Jak oceniają historycy, w wyniku antysemickiej kampanii z Polski wyjechało ok. 13 tysięcy Polaków o żydowskich korzeniach.
Właśnie ruszają ogólnopolskie obchody rocznicy tych wydarzeń. Zaplanowano 30 spotkań, sztuki teatralne, wernisaże, debaty, które zostaną zorganizowane w ośmiu miastach Polski, a także w Sztokholmie, gdzie osiadła część emigrantów.
2 marca o godz. 15 zaplanowana jest debata na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego „Przed Marcem '68". Z informacji od organizatorów wynika, że udział w niej wezmą m.in. prof. Andrzej Paczkowski, historyk, w okresie PRL działacz opozycji demokratycznej, prof. Marcin Zaremba, badacz najnowszej historii Polski, oraz Irena Lasota, działaczka społeczna, politolog i publicystka, która współpracuje m.in. z „Rzeczpospolitą". Debatę ma poprowadzić dr Ryszard Żółtaniecki, socjolog, dyplomata i wykładowca Collegium Civitas.
Irena Lasota aktywnie uczestniczyła w wydarzeniach marcowych, a potem została aresztowana. 19 marca 1968 r. podczas spotkania z aktywem robotniczym I sekretarz KC PZPR Władysław Gomułka, mówiąc o „prowodyrach" protestów, wymienił ją publicznie z imienia i nazwiska. Irena Lasota opuściła Polskę w 1970 roku. Mieszka w Waszyngtonie.