Wśród restauratorów ankietowanych przez serwis Pyszne.pl aż 98 proc. za taki rozwój sytuacji w branży wini ogólną sytuację ekonomiczną w kraju i rosnące koszty, które mają negatywny wpływ na działalność gospodarczą. Restauratorzy podkreślają przede wszystkim negatywny wpływ rosnących cen mediów, produktów spożywczych i wysokie koszty utrzymania lokali. 89 proc. prowadzących restauracje ma też problem z brakiem wykwalifikowanych pracowników. Znaczącym, choć nieco mniej dotkliwym elementem jest coraz większa konkurencja na rynku.
Czytaj więcej
W sumie w 1,8 tys. placówek największych sieci tego typu na rynku, od początku czerwca do końca sierpnia, łącznie liczba wizyt klientów spadła aż o 14,1 proc.
Wsparci o platformy
Respondenci ocenili też wpływ kilku czynników na przychód z prowadzonej działalności. Około połowa badanych uważa, że zamówienia z restauracji stanowią ważne źródło ich dochodów. Są nim również zamówienia składane przez platformy – deklaruje to co drugi restaurator prowadzący samodzielną dostawę. Niemal co trzeci korzystający z dostawy zewnętrznej twierdzi, że zamówienia z platformy stanowią istotne źródło dochodów. Ale podobna grupa jest przeciwnego zdania.
Mimo kiepskich nastrojów w sektorze na koniec czerwca liczba placówek i firm gastronomicznych wzrosła w porównaniu do końca 2022 r. 1,8 proc. do 93,4 tys. – wynika z danych wywiadowni Dun & Bradstreet Poland.
Czytaj więcej
Mimo pesymistycznego nastawienia w branży firmy gastronomiczne nie rezygnują z rozwoju. W pierwszym półroczu przybyło aż 1,7 tys. lokali. Najdynamiczniej rozwijają się punkty mobilne.