Przenoszone numery komplikują życie śledczym

Pojawienie się nowych operatorów oraz możliwości przenoszenia numeru do innej sieci sprawił, że identyfikacja abonenta zajmuje prokuratorom nawet kilka miesięcy

Publikacja: 24.11.2008 07:15

Przenoszone numery komplikują życie śledczym

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Dotarcie do billingu jest często jedynym sposobem na zebranie niezbędnych dowodów, np. ustalenie abonenta czy identyfikację numeru telefonu. Nie da się tego zrobić bez dobrej współpracy z operatorami. Z tą zaś bywa różnie. Prokuratorzy narzekają. Operatorzy tymczasem twierdzą, że działają najszybciej, jak mogą.

[srodtytul]Długa procedura[/srodtytul]

Śledczy swoje starania o uzyskanie niezbędnych informacji rozpoczynają od zwolnienia operatora z obowiązku zachowania tajemnicy. To posunięcie niezbędne, by operator mógł udostępnić jakiekolwiek dane.

– Rzeczywiście trwa to długo, czasami nawet bardzo długo. Występujemy z wnioskiem, zwalniamy z tajemnicy, potem tygodniami, a często i miesiącami czekamy na billingi – mówi „Rz” Cezary Kiszka z Prokuratury Rejonowej w Busku-Zdroju.

Efekt? Zablokowane sprawy czekają na półkach.

Problem występuje zarówno w sprawach dużych, jak i mniejszych. W tych pierwszych blokuje on możliwość zbierania kolejnych dowodów, dotarcia do

świadków. W mniejszych, np. o groźby karalne kierowane telefonicznie, w praktyce uniemożliwia ich zakończenie. Tutaj dobra współpraca z operatorem prowadzi do szybkiego finału. Jeżeli jej nie ma, sprawa leży.

– Przekazujemy prokuratorom informacje w najkrótszym terminie, jak to tylko możliwe – odpowiada lakonicznie „Rz” Elżbieta Ptaszyńska-Sadowska, rzecznik prasowy sieci Plus. I to jedyna odpowiedź, jaką otrzymaliśmy od operatorów.

[wyimek]100 zł może kosztować prokuratorów informacja od operatora[/wyimek]

Faktem jest, że [b]udzielanie informacji organom ścigania obwarowane jest specjalną procedurą.[/b] Nie wystarczy decyzja jednego pracownika, by interesujące prokuratora informacje znalazły się na biurku. – Robimy to w trosce o prywatność klientów – zapewniono nas w Erze GSM.

[srodtytul]W poszukiwaniu abonenta[/srodtytul]

To niejedyny problem na linii organy ścigania – operatorzy. Rok temu na rynku pojawiła się możliwość przechodzenia ze starym numerem telefonu do nowego operatora. Dla przeciętnego Kowalskiego to rzecz wygodna, dla organów ścigania – utrudnienie. W takiej sytuacji dotarcie do potrzebnych informacji trwa znacznie dłużej.

[b]– Aby mieć całą historię rachunku, prokurator musi czasem wystąpić do kilku operatorów.[/b] To znacznie wydłuża postępowanie – potwierdza prokurator Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Zdarza się to coraz częściej. Podejrzany, chcąc zmylić organy ścigania, często zmienia operatorów, czasem posługuje się też telefonami na kartę typu pre-paid, co jeszcze bardziej komplikuje sprawę.

[srodtytul]Do wszystkich naraz[/srodtytul]

Czy jest sposób, by temu zaradzić? – Dwa – odpowiada Jacek Skała, krakowski prokurator. Pierwszy to występowanie o zwolnienie z tajemnicy do jednego operatora. Nie zawsze jednak to wystarczy. Można by się też pokusić o występowanie do kilku, ale to z kolei pociąga za sobą spore koszty.

– Cena zależy od zakresu informacji, okresu, o jaki prokuratorowi chodzi, i czasu pracy poświęconego przez pracownika operatora – tłumaczy prokurator Małgorzata Klaus z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. Średnio dla jednej sprawy operator wystawia rachunek opiewający na 50 – 100 zł.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[link=mailto://a.lukaszewicz@rp.pl]a.lukaszewicz@rp.pl[/link][/i]

[ramka][b]Nietrudno o dowody[/b]

[b]Dowody elektroniczne mogą mieć różne formy:[/b]

- e-maile

- SMS

- logi cyfrowe

- billingi telefoniczne

- pliki tekstowe

- pliki graficzne

- pliki dźwiękowe

[b]Można je znaleźć:[/b]

- w systemie telekomunikacji

- na serwerach dostawców usług internetowych

- w komputerach służbowych

- w komputerach domowych

- w telefonach komórkowych

- na serwerach proxy w firmie[/ramka]

Dotarcie do billingu jest często jedynym sposobem na zebranie niezbędnych dowodów, np. ustalenie abonenta czy identyfikację numeru telefonu. Nie da się tego zrobić bez dobrej współpracy z operatorami. Z tą zaś bywa różnie. Prokuratorzy narzekają. Operatorzy tymczasem twierdzą, że działają najszybciej, jak mogą.

[srodtytul]Długa procedura[/srodtytul]

Pozostało 91% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów