Reklama

Wyrok ws. zaczadzonej dziewczynki. Skazana była prezes gminnej spółki

Sąd Rejonowy w Słupsku wydał w środę wyrok w procesie karnym dotyczącym tragicznej śmierci 13-letniej dziewczynki, która zmarła na wskutek zaczadzenia w mieszkaniu komunalnym w Słupsku wynajmowanym przez jej rodziców.

Publikacja: 22.10.2025 18:02

Wyrok ws. zaczadzonej dziewczynki. Skazana była prezes gminnej spółki

Foto: PAP/Marcin Bielecki

Nikola Sendek zatruła się tlenkiem węgla w łazience mieszkania przy ul. Rybackiej 14 lutego 2020 roku. Według prokuratury tragedię spowodował niesprawny piecyk gazowy, zamontowany niezgodnie z przepisami przez poprzednich lokatorów mieszkania należącego do gminy. Wentylacja w pomieszczeniu była niewystarczająca i nie odprowadzała spalin na zewnątrz. Rodzice dziecka podnosili, że nie otrzymali przy odbiorze mieszkania żadnej dokumentacji urządzenia ani informacji o zagrożeniu. Na ławie oskarżonych zasiadła była prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku, Ewa W. Jej obrońcy Śledczy twierdzili, że to ją obarcza odpowiedzialność za brak działań, by usunąć wadliwe urządzenie. Ewa W. do końca nie przyznała się do winy. Wyrok zapadł po prawie pięciu latach od tragicznego zdarzenia.

Czytaj więcej

Sąd: za obecność uciążliwego lokatora zapłaci gmina

Śmierć13-letniej Nikoli Sendek. Kara więzienia w zawieszeniu

Jak informuje lokalny portal GP24.pl, Ewa W. została uznana za winną nieumyślnego narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i skazana na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Sąd zobowiązał ją także do zapłaty po 10 tys. zł nawiązki oraz pokrycia kosztów sądowych. Wyrok jest nieprawomocny.

  – Jesteśmy zadowoleni z tego wyroku. Bo cały czas było, że to my jesteśmy winni – powiedzieli po ogłoszeniu werdyktu sądu rodzice Nikoli.

Ich pełnomocnik mec. Bartosz Fieducik czuje jednak niedosyt. – Tutaj powinien zapaść wyrok nie tylko za narażenie mieszkańców, ale również nieumyślne spowodowanie śmierci Nikoli – oznajmił i zapowiedział złożenie apelacji w tej sprawie.

Reklama
Reklama

Toczy się jeszcze proces cywilny z powództwa rodziców Nikoli. Domagają się od miasta i Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku 700 tys. zł zadośćuczynienia.  

Nikola Sendek zatruła się tlenkiem węgla w łazience mieszkania przy ul. Rybackiej 14 lutego 2020 roku. Według prokuratury tragedię spowodował niesprawny piecyk gazowy, zamontowany niezgodnie z przepisami przez poprzednich lokatorów mieszkania należącego do gminy. Wentylacja w pomieszczeniu była niewystarczająca i nie odprowadzała spalin na zewnątrz. Rodzice dziecka podnosili, że nie otrzymali przy odbiorze mieszkania żadnej dokumentacji urządzenia ani informacji o zagrożeniu. Na ławie oskarżonych zasiadła była prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku, Ewa W. Jej obrońcy Śledczy twierdzili, że to ją obarcza odpowiedzialność za brak działań, by usunąć wadliwe urządzenie. Ewa W. do końca nie przyznała się do winy. Wyrok zapadł po prawie pięciu latach od tragicznego zdarzenia.

/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Prawo karne
Przegląd auta „na papierze”. Prawomocny wyrok dla diagnosty i kierowcy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Prawo karne
Syn skazany za jazdę po alkoholu, auto straciła matka
Sądy i trybunały
Marcin Walasik: sędziowie będą mieli jednolity status. A co z wynagrodzeniem?
Internet i prawo autorskie
Organizacje twórców apelują do minister kultury. „Pani decyzja przejdzie do historii"
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Prawo drogowe
Czy kolizja w trakcie egzaminu na prawo jazdy go unieważnia? Jest ważny wyrok NSA
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama