Z tego artykułu się dowiesz:
- Dlaczego rozszerzenie możliwości dobrowolnego poddania się karze nie dotyczy przestępstw zagrożonych karą dożywotniego pozbawienia wolności?
- Jakie zmiany proponuje Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego w zakresie skazywania bez rozprawy?
- Dlaczego zapewnienie oskarżonym możliwości zgłaszania wniosków o dobrowolne poddanie się karze jest istotne dla procesu karnego?
- W jaki sposób projekt nowelizacji k.p.k. może wpłynąć na postępowania w sprawach zbrodni o skomplikowanej specyfice?
- Jakie kontrowersje budzi projektowany zakaz dowodowy i jakie może być jego znaczenie dla procesu karnego?
- W jaki sposób projektowane zmiany w prawie karnym mogą zwiększyć efektywność i szybkość postępowań sądowych?
Dziś prokurator, kierując akt oskarżenia, może jednocześnie złożyć wniosek o skazanie bez rozprawy w trybie art. 335 § 2 kodeksu postępowania karnego tylko w odniesieniu do występków, czyli przestępstw zagrożonych karą do trzech lat pozbawienia wolności. Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego w najnowszym projekcie nowelizacji k.p.k. proponuje rozszerzenie tej możliwości także na sprawy o zbrodnie (z wyjątkiem przestępstwa zagrożonego karą dożywotniego pozbawienia wolności).
– Zmiana ta jest z jednej strony wyrazem przekonania, że dotychczasowa praktyka stosowania tego trybu konsensualnego wykazała procesową przydatność, a prokuratorzy dokonują prawidłowej oceny sytuacji, w których skazanie bez rozprawy jest możliwe i uzasadnione, co pozwala na znacznie szybsze rozstrzygnięcie procesu w sposób zapewniający naprawienie pokrzywdzonemu szkody wyrządzonej przestępstwem – czytamy w uzasadnieniu projektu. Nie bez znaczenia, jak przyznają jego autorzy, była również tendencja do podwyższania kar w kodeksie karnym (silnie obecna w ustawodawstwie karnym ostatnich lat).
Czytaj więcej
Większa liczba postępowań karnych będzie, zamiast przed sądem, kończyć się dobrowolnym poddaniem...
Projekt opiera się na założeniu, że nawet w sprawach o zbrodnie okoliczności popełnienia przestępstwa i wina oskarżonego często nie budzą żadnych wątpliwości, oskarżony ich nie kwestionuje, co powoduje, że spór między stronami koncentruje się na sferze sankcji karnych, jakie powinien ponieść sprawca.