Reklama

Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego

Ostrej krytyce został poddany na posiedzeniu połączonych komisji sejmowych system kaucyjny dla butelek zwrotnych. Już 16 firm zwróciło się do marszałków województw o interpretację przepisów. Wiceminister klimatu i środowiska Anita Sowińska zapowiada doprecyzowanie regulacji.

Publikacja: 17.12.2025 14:15

Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Dlaczego branża napojów krytykuje nowy system kaucyjny dla butelek zwrotnych?
  • Jaka jest rola marszałków w interpretacji przepisów dotyczących systemu kaucyjnego?
  • Jakie zmiany w systemie kaucyjnym przewiduje ministerstwo klimatu i środowiska?
  • Dlaczego producenci napojów wstrzymują inwestycje w butelki zwrotne?

System kaucyjny dla butelek zwrotnych, który, jak już opisywaliśmy w „Rzeczpospolitej” , ma zostać znowelizowany do końca tego roku, został ostro skrytykowany przez przedstawicieli branży napojów, producentów polskich marek wód mineralnych, związku browarów regionalnych, a nawet jednego z operatorów. Wskazywali oni, że budowanie nowych systemów, gdy stare działają już nawet ponad pół wieku, nie ma ekonomicznego sensu. Opakowania szklane w systemie kaucyjnym były tematem połączonego posiedzenia sejmowych komisji Gospodarki i Rozwoju oraz Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa.

Czytaj więcej

Minister klimatu zmienia zdanie. Butelki zwrotne bez kaucji – browary świętują

Wielka ucieczka browarów przed przepisami. Marszałkowie pomagają

Producenci napojów postawili na wielki odwrót od systemu kaucyjnego, który dla szklanych butelek zwrotnych ma wejść obowiązkowo od stycznia 2026 r. Jednak, jak wyjawiła na posiedzeniu komisji Anita Sowińska, wiceminister klimatu i środowiska, już siedem firm uzyskało decyzję z urzędów marszałkowskich o indywidualnej interpretacji w zakresie wprowadzania napojów w sposób bezpośredni, a kolejnych dziewięć decyzji jest w trakcie procesowania. Ministerstwo raczej nie jest zachwycone takim rozwojem sytuacji. Zapowiada co prawda wprowadzenie na dwa lata możliwości wyboru: czy producent zostaje przy swoim systemie, czy dołącza do operatora. Ale furtka, z której dziś korzystają firmy, może się niebawem zamknąć.

– Interpretacje opierają się na założeniu, że te istniejące systemy kaucyjne odpowiadają wymogom wprowadzanych bezpośrednio. MKiS nie zgadza się z tą interpretacją, ponieważ intencją ustawodawcy z 2023 r. było, że napoje wprowadzane bezpośrednio są sprzedawane bez pośredników. Rozważamy możliwość doprecyzowania przepisów w przyszłości – mówiła Sowińska.

Reklama
Reklama

W sprawie butelek wpłynęło do resortu ok. 20 apeli z branży napojowej. Wiceminister Anita Sowińska przypomniała, że rozporządzenie PPWR wymaga, aby od 2030 r. minimum 10 proc. napojów było w opakowaniach wielokrotnego użytku. – To jest wyzwanie dla rynku. Wprowadzenie butelki zwrotnej wiąże się z dużym wyzwaniem logistycznym i kosztowym. Często mniejsi producenci nie mogą sobie na to dobrodziejstwo pozwolić, stąd w UE coraz częściej podnoszone są argumenty o współdzielonej infrastrukturze – mówiła Sowińska.

Czytaj więcej

Co myślimy o systemie kaucyjnym? Nowe badanie

Branża wstrzymuje inwestycje w butelki zwrotne

Ogólnopolski obowiązkowy system dla butelek zwrotnych zaczął odstraszać producentów od tego opakowania. – Dostajemy informacje od producentów, że zatrzymali inwestycje związane z butelką zwrotną, właśnie z powodu tego systemu. Zwiększony został udział butelki jednorazowej w sprzedaży, zamiast wielorazowej – mówiła Magdalena Markiewicz, prezes operatora Polka.

Wskazała, że aktualne systemy były optymalizowane przez dekady – niektórzy producenci napojów, jak np. Piwniczanka, prowadzą swoje systemy kaucyjne od 57 lat. – Nie zrobimy tego lepiej wchodząc jako operator – czyli kolejny podmiot – między sklepy i hurtownie, licząc na to, że konkurencja udostępni nam swoją logistykę – mówiła Markiewicz. 

Butelka rotuje nawet 43 razy

Ryszard Czopik, prezes spółki produkującej wodę marki Ustronianka, tłumaczył, że ok. 80 proc. wody w butelkach szklanych firma sprzedaje do zakładów pracy. Dostarcza wodę i tym samym transportem odbiera puste butelki, a wskaźniki selektywnej zbiórki za 2025 r. wynoszą prawie 99 proc., czyli o ponad 20 p.p. więcej niż nakazuje ustawa, zaś butelki rotują nawet 43 razy. – Jeśli wejdziemy w system kaucyjny, musimy zaangażować ok. 5 mln zł dodatkowego finansowania tylko dla butelki zwrotnej. Dlatego nie widzę żadnego ekonomicznego uzasadnienia dla wejścia butelki zwrotnej do systemu kaucyjnego – mówił Ryszard Czopik.

Przed wejściem do systemu kaucyjnego bronią się też browary regionalne, które boją się wzrostu cen, a przez to spadku sprzedaży piwa z ich zakładów. – Autorzy ustawy wierzą, że stworzą centralną organizację, która zrobi ten system lepiej niż my sami. A my jesteśmy przekonani, że jako najmniejsi przedsiębiorcy, którzy pilnują każdej złotówki, każdej złamanej skrzynki i zgubionej butelki, zrobimy to najtaniej – mówił Hubert Buksowicz z Browaru Jabłonowo. 

Reklama
Reklama

Obecni na posiedzeniu komisji przedstawiciele stowarzyszeń handlu wskazywali, że w obiegu jest 200 rodzajów butelek zwrotnych oraz 27 różnych skrzynek na butelki. Koszt wdrożenia nowego systemu oszacowali na 2 mld zł.

Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Biznes
Biznes o cyrkularności – co mówią liderzy zmian
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama