Reklama

Minister klimatu zmienia zdanie. Butelki zwrotne bez kaucji – browary świętują

Browary nie muszą dołączać od stycznia do systemu kaucyjnego ze szklanymi butelkami zwrotnymi, jeśli będą samodzielnie zbierać butelki, jak do tej pory – zapowiedziała Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska.

Publikacja: 15.12.2025 04:17

Paulina Hennig-Kloska

Paulina Hennig-Kloska

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Już nie dzięki furtkom w przepisach, a dzięki zapowiadanej zmianie w ustawie wprowadzającej system kaucyjny wielkie browary będą mogły zachować swoje dotychczasowe rozwiązania kaucyjne. Tuż przed początkiem 2026 r. minister klimatu zmieniła zdanie na temat losu szklanych butelek zwrotnych. Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita", ustawa zostanie zmieniona prawdopodobnie projektem poselskim, a dobrowolność systemu ma obowiązywać do końca 2028 r.

Branża piwna: ulga po dwóch latach apelów i obaw

O decyzji poinformowała w czwartek na świątecznym spotkaniu dla prasy Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska. Jej zdaniem, jeszcze do końca roku powinna zostać przeprowadzona szybka nowelizacja ustawy. Paradoksalnie, jak dowiedziała się „Rzeczpospolita”, do zmiany minister przekonały rozmowy nie z dużymi producentami, a z małymi producentami wód i małymi browarami, te firmy wraz z posłanką Gabrielą Lenartowicz informowały szefową resortu, że dzisiejsza ustawa zachęca do uciekania od butelek zwrotnych. – Proponujemy, żeby do końca 2028 r. była możliwość wyboru, ze względu na pełne funkcjonowanie PPWR od 2029 roku. Chodzi nam o wielu producentów napojów i wód mineralnych. W branży piwnej skorzystają na tym browary regionalne, bo duzi już sobie poradzili. To też zachęta do porozumień w kwestii butelek standardowych – mówi nam posłanka Lenartowicz. Dodaje, że to także sygnał, że ustawodawca widzi sens ekologiczny we wprowadzeniu kaucji dla jednorazowych szklanych butelek, które najczęściej zaśmiecają trawniki.

Ustawa prawdopodobnie zostanie wprowadzona projektem poselskim. Branża piwna  starała się o to od momentu powstania pierwszego projektu ustawy kaucyjnej jeszcze za rządów PiS, jednak jej apele były konsekwentnie odrzucane. System kaucyjny obowiązuje w Polsce od października 2025 r., rozwija się powoli, do końca listopada produkty oznakowane symbolem kaucji stanowiły jedynie 0,5 proc. sprzedaży – obliczał NielsenIQ.

Czytaj więcej

Wielka zmiana dla browarów. Zatrzymają swoje systemy kaucyjne

Jak już opisywaliśmy, dwóch największych producentów piwa uzyskało decyzję interpretacyjną marszałków, zgodnie z którą mogą samodzielnie zbierać z rynku, hurtowni, sklepów i gastronomii swoje szklane butelki wielokrotnego użytku. Zostali uznani przez urzędy marszałkowskie za bezpośrednio wprowadzających, zwłaszcza dzięki temu, że już zbierają około 94 proc. butelek z rynku. Ich szklane butelki nie muszą być oznakowane symbolem kaucji, ani rejestrowane w centralnej bazie opakowań kaucyjnych, nie zmienią kodu EAN. Warto tu przypomnieć, że browary i tak musiały powołać operatora – na potrzeby zbierania puszek. Interpretacje rodziły  jednak też spore obawy o to, jak te interpretacje będą szanowane przez sam resort. W kuluarowych rozmowach producenci mówili, że obawiają się represyjnych kontroli i nieuznawania decyzji marszałków.

Reklama
Reklama

Firmy czekają na nowelizację i liczą na jasne, stabilne przepisy

– Na zapowiedzianą decyzję Ministerstwa Klimatu i Środowiska czekaliśmy z niecierpliwością i bardzo się cieszymy na szybką nowelizację – jeszcze w 2025 r. To bardzo ważne działanie, bo producenci zarówno mali, średni, jak i duzi chcą zachować szklaną butelkę zwrotną, ale koszty dołączenia do powszechnego systemu opartego na wielu operatorach są gigantyczne i często przerastają ich możliwości – mówi „Rzeczpospolitej” Agata Koppa, dyrektor ds. ESG & Corporate Affairs w Carlsberg Polska.

Browary są bardzo zadowolone, jednak zapowiedź nowelizacji to dopiero obietnica, a nie gotowe przepisy, dlatego firmy póki co opierają się na decyzjach marszałków. – Z dużą nadzieją i niecierpliwością oczekujemy na zapowiadaną nowelizację przepisów. Nowelizacja może zwiększyć poziom zbiórki opakowań m.in. poprzez zniesienie obowiązku paragonowego – informuje Agata Koppa. W grudniu Carlsberg przystąpił do systemu kaucyjnego z puszką aluminiową, która stanowi 56 proc. jego opakowań.

Podobnie cieszy się konkurencja. – Bardzo cieszymy się, że Ministerstwo wsłuchało się w głos producentów wprowadzających napoje i piwo w butelkach wielokrotnego użytku, którzy od początku dyskusji nad systemem kaucyjnym apelowali o uwzględnienie w regulacjach różnic pomiędzy takimi butelkami a opakowaniami, które po zebraniu stają się odpadem, oraz faktem, że na rynku funkcjonują już dobrowolne systemy zbiórki opakowań wielokrotnego użytku – mówi Iwona Jacaszek-Pruś, dyrektorka ds. korporacyjnych w Kompanii Piwowarskiej. Ta firma używa obecnie 245 mln butelek szklanych, w 2025 r. osiągnęła 94 proc. zwrotności. – Zapowiadane usunięcie nadregulacji usuwa ryzyka niszczenia systemu oraz daje nam podstawy do rozwoju takich opakowań, zgodnie z celami środowiskowymi firmy – dodaje Jacaszek-Pruś. Grupa Żywiec także nie kryje zadowolenia. – To zmiana, o którą od dawna apelują wspólnie firmy napojowe wprowadzające takie produkty zrzeszone w Krajowej Izbie Gospodarczej Przemysłu Rozlewniczego. Czekamy na kolejne kroki legislacyjne w tym zakresie – mówi Magdalena Brzezińska, dyrektorka ds. korporacyjnych w Grupie Żywiec.

Biznes
Rekord zbrojeniówki, droższe paczki z Chin i hossa na GPW przed świętami
Biznes
Nowa Dolina Krzemowa nad Zatoką Perską?
Biznes
Wojna o cyberustawę. Wicepremier Krzysztof Gawkowski ostrzega prezydenta
Biznes
Ostrzeżenie szefa NATO, eksport polskich kosmetyków i cła Meksyku na Chiny
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Biznes
Nowa Jałta, czyli nieznane szczegóły planu Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama