Reklama

Karol Nawrocki: Donald Tusk przestał być szanowanym graczem, dziś szkodzi bardziej niż Grzegorz Braun

Naszym interesem jest wsparcie kraju, który walczy z egzystencjalnym wrogiem Polski - Rosją - oraz broni wartości, do których nam jest blisko - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską prezydent Karol Nawrocki.

Publikacja: 15.12.2025 08:06

Donald Tusk i Karol Nawrocki

Donald Tusk i Karol Nawrocki

Foto: PAP

Nawrocki podkreśla, że wspieranie Ukrainy „leży w strategicznym interesie Polski”. – Ten interes nie zmienił się i nie zmienia – zaznaczył. 

Karol Nawrocki: Polacy często nie czują się w relacji z Ukraińcami jak partnerzy

Prezydent mówił jednocześnie, że Polska powinna „doprowadzić do partnerskiego traktowania Polski przez Ukrainę”. W jego ocenie po czterech latach wojny Rosji z Ukrainą Polacy „często nie czują się w relacji” z Ukraińcami jak partnerzy. – Partnerstwo oznacza otwartość na akcentowane przez polskie społeczeństwo problemy – między innymi kwestie historyczne. Partnerstwo oznacza szczere wsłuchiwanie się także w takie głosy – dodał. – Jeżeli w sprawach, które dla Polaków są ważne – takich jak ekshumacje na Wołyniu – widzimy, że dla strony ukraińskiej nie są one nawet przedmiotem realnego rozważenia, to pojawia się pytanie: gdzie jest partnerstwo? Liczę, że się to zmieni – mówił też. 

Czytaj więcej

Karol Nawrocki spotka się z Wołodymyrem Zełenskim w tym roku? Wypowiedź ambasadora

Nawrocki zapowiedział również, że w rozmowach ze stroną ukraińską będzie podejmował temat ochrony rynku – w tym m.in. rolnego – przed nierówną konkurencją ze strony Ukraińców. Zastrzegł jednak, że żadna ze spornych kwestii „nie wpływa na strategiczne wsparcie Ukrainy w wojnie”. 

W kontekście wizyty Zełenskiego w Warszawie, do której dojdzie 19 grudnia, Nawrocki mówił, że może się ona stać „nowym otwarciem naszych relacji, z poszanowaniem strategicznego interesu Polski”. Mówił przy tym, że po stronie Zełenskiego i dyplomacji ukraińskiej było „wiele błędów”. W tym kontekście wskazywał m.in. na wypowiedź Zełenskiego na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ w 2024 roku, gdy ukraiński prezydent mówił, że Ukraina w pierwszych dniach wojny była sama. 

Reklama
Reklama

Donald Tusk jest dziś premierem, więc – w mojej ocenie, w obecnej sytuacji – szkodzi Polsce bardziej (niż Grzegorz Braun)

Karol Nawrocki, prezydent

Pytany o kwestię przekazania pozostałych polskich myśliwców MiG-29 Ukrainie Nawrocki powtórzył zarzut formułowany przez jego ministra, Marcina Przydacza, że nic nie wiedział o planach rządu w tym zakresie. – Nie dostałem żadnej oficjalnej informacji na temat planów przekazania tego sprzętu. Co więcej, docierały do mnie sygnały z Malborka od zaniepokojonych polskich żołnierzy – podkreślił. Jak dodał, choć to nie on decyduje o przekazaniu myśliwców Ukrainie, to jednak „jest zwierzchnikiem Sił Zbrojnych i interesuje mnie los polskich żołnierzy korzystających z tego sprzętu”. Na pytanie, czy powinniśmy oddać myśliwce MiG-29 Ukrainie Nawrocki odparł, że „nie da się na to pytanie odpowiedzieć krótko”. – Aby przekazać sprzęt, z którego korzystają polscy żołnierze, trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie: co otrzymają w zamian? Wystarczyła naprawdę konkretna informacja, kiedy je przekazujemy, w jaki sposób i jak zostaną uzupełnione luki, aby ten temat w ogóle się nie pojawił – dodał. 

Foto: PAP

Karol Nawrocki: Donald Tusk przestał być atrakcyjnym partnerem do rozmów dla liderów Europy Zachodniej

Pytany o nieobecność Polski przy ostatnich negocjacjach pokojowych dotyczących zakończenia wojny na Ukrainie Nawrocki stwierdził, że premier Donald Tusk „nie jest szanowanym graczem”. – To nie jest dobra informacja ani dla mnie jako dla prezydenta Polski, ani – co ważniejsze – dla Polaków – dodał. – Uważam, że brak premiera przy tych stołach jest oceną międzynarodowej pozycji samego premiera, a nie Polski (...) – mówił też. – Donald Tusk przestał być atrakcyjnym partnerem do rozmów dla liderów Europy Zachodniej, do których wielokrotnie się odwoływał – ocenił. 

Czytaj więcej

Nowy triumwirat Europy: Wielka Brytania, Niemcy, Francja

Jednocześnie Nawrocki zadeklarował, że „żadnego polskiego żołnierza nie wyśle na Ukrainę”. – Jesteśmy w stanie wojny hybrydowej, a polscy żołnierze potrzebni są dziś Polsce, przy naszej granicy – dodał. 

Reklama
Reklama

Nawrocki był również pytany, czy lepszy jest Donald Tusk czy Grzegorz Braun, co było nawiązaniem do deklaracji byłego wicepremiera w rządzie PiS Jacka Sasina mówiącego, że woli Brauna od Tuska. – Będę współpracował z każdym rządem – odparł. – Donald Tusk jest dziś premierem, więc – w mojej ocenie, w obecnej sytuacji – szkodzi Polsce bardziej. To jego polityka prowadzi do kryzysów: w polskich finansach publicznych, w służbie zdrowia oraz w potencjale Polski na arenie międzynarodowej. To pytanie należy więc odnosić do realnych możliwości obu polityków w tym momencie – stwierdził jednocześnie Nawrocki. 

– Uważam, że dzisiejszy rząd doprowadza do kolejnych kryzysów, nie spełnia własnych obietnic i jest po prostu złym rządem. Konsekwentnie nazywam premiera Donalda Tuska najgorszym premierem w Polsce po 1989 roku – dodał prezydent. 

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Prof. Andrzej Nowak: Jeśli PiS wygra w 2027 roku, to będzie moment na zmianę pokoleniową
Polityka
O co i z kim walczy Adam Glapiński? Znamy kulisy konfliktu w NBP
Polityka
Nowy ranking zaufania: Karol Nawrocki na czele, Jarosław Kaczyński jak Grzegorz Braun
Polityka
Czy Wołodymyr Zełenski wystąpi w Sejmie? Włodzimierz Czarzasty o ustaleniach
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama