Awantura w Sejmie. Kaczyński do opozycji: hołota chamska

W czasie rozpatrywania wniosku o wotum nieufności wobec ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego na sali posiedzeń Sejmu doszło do zamieszania. Wzburzenie części sali wzbudziły słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o "hołocie", wypowiedziane prawdopodobnie pod adresem opozycji.

Aktualizacja: 05.06.2020 06:11 Publikacja: 04.06.2020 21:52

Awantura w Sejmie. Kaczyński do opozycji: hołota chamska

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

- Największy chyba zawód ostatnich miesięcy - powiedziała przedstawiając wniosek Barbara Nowacka. Zarzuciła ministrowi zdrowia, że kolejki do specjalistów wciąż są długie. Oceniła, że Łukasz Szumowski nie przygotował kraju na epidemię koronawirusa.

- W milczeniu patrzył pan, jak miliardy szły na telewizję publiczną. Głosował pan przeciwko zwiększeniu testowania pracowników służby zdrowia - wyliczała zarzuty opozycji posłanka KO. Według niej, wypłaszczanie krzywej zakażeń SARS-CoV-2 to nie zasługa Szumowskiego ani rządu.

Wystąpienie Nowackiej przerwał przewodniczący PO Borys Budka, który wezwał stojącą i rozmawiającą w ławach rządowych grupę polityków obozu rządzącego, w tym prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, do zajęcia miejsc. Wywiązała się wymiana zdań, w której wziął udział m.in. wicepremier Piotr Gliński.- To hucpa i skandal, to wotum nieufności - powiedział. - Pan pierwszy wstał i zaczął tę awanturę - dodał, zwracając się do Budki. Szef PO odparł, że to prezes PiS stał odwrócony plecami do mównicy.

Prowadzący obrady wicemarszałek Ryszard Terlecki (PiS) apelował do przewodniczącego Platformy o spokój.

Jak wynika z nagrania, w pewnym momencie prezes PiS powiedział, patrząc w stronę opozycji: "Takiej hołoty chamskiej to jeszcze nikt nie widział".

- Wstyd, wstyd - rozległy się okrzyki posłów opozycji.

- Panie marszałku, mam wrażenie że pan poseł Kaczyński nazwał nas hołotą - powiedziała wciąż pozostająca na mównicy Barbara Nowacka.

Po dalszej wymianie zdań wicemarszałek ogłosił pięć minut przerwy, po której Barbara Nowacka kontynuowała wystąpienie.

- Chciałam powiedzieć, że lepsizm pana prezesa słyszałam już parę razy - wtedy, kiedy wchodził na ten cmentarz, na który ja wejść nie mogłam, bo wtedy jego ból był większy od mojego - zaczęła, nawiązując do wydarzeń z 10 kwietnia i piosenki Kazika "Twój ból jest lepszy niż mój".

- Na ten sam cmentarz, na którym leży moja matka, ofiara katastrofy smoleńskiej, on wszedł składać kwiaty swojej matce i swojemu bratu, a inni nie mogli. I teraz, dzisiaj, śmie mnie wyzywać - dodała, po czym prowadzący obrady wyłączył jej mikrofon.

- Pani poseł, proszę przejść do tematu. Ma pani jeszcze minutę - powiedział wicemarszałek. Następnie Barbara Nowacka przedstawiła dalszą część uzasadnienia wniosku o wotum nieufności wobec ministra zdrowia deklarując, że Łukasza Szumowskiego "czeka i prokurator, i komisja śledcza".

- Największy chyba zawód ostatnich miesięcy - powiedziała przedstawiając wniosek Barbara Nowacka. Zarzuciła ministrowi zdrowia, że kolejki do specjalistów wciąż są długie. Oceniła, że Łukasz Szumowski nie przygotował kraju na epidemię koronawirusa.

- W milczeniu patrzył pan, jak miliardy szły na telewizję publiczną. Głosował pan przeciwko zwiększeniu testowania pracowników służby zdrowia - wyliczała zarzuty opozycji posłanka KO. Według niej, wypłaszczanie krzywej zakażeń SARS-CoV-2 to nie zasługa Szumowskiego ani rządu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Zdzisław Krasnodębski: PiS podczas tworzenia list na wybory do PE popełnił spory błąd
Polityka
Pytania po przemówieniu Marcina Kierwińskiego. Minister odpowiada na zarzuty
Polityka
Dla Konfederacji eurokampania to sprawdzian. Pozornie prostszy niż samorząd
Polityka
Sondaż: Jak Polacy ocenieją start ministrów i wiceministrów w wyborach do PE?
Polityka
Krzysztof Gawkowski o CPK. „Ta inwestycja może być kontynuowana”
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej