Korea Południowa nie zrezygnuje z ćwiczeń z USA

Pomimo ostrzeżeń ze strony Korei Północnej, ćwiczenia wojskowe Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych odbędą się zgodnie z planem, choć mają być "stonowane".

Publikacja: 05.08.2019 15:05

Test północnokoreańskiego pocisku na ekranie telewizora w Seulu

Test północnokoreańskiego pocisku na ekranie telewizora w Seulu

Foto: AFP

Siły zbrojne Korei Południowej rozpoczęły dowódczo-sztabowe ćwiczenia modułów dowodzenia (CPX), których celem ma być przygotowanie się do przeciwdziałania nagłym zdarzeniom na Półwyspie Koreańskim, w tym ataku Korei Północnej. Wkrótce mają rozpocząć się wspólne ćwiczenia wojskowe Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych.

Rzeczniczka południowokoreańskiego resortu obrony Choi Hyun-soo oświadczyła, że przygotowania do ćwiczeń z USA postępują zgodnie z planem. Rzeczniczka nie ujawniła szczegółów. Według "The Korea Times", zostaną one podane do wiadomości 9 sierpnia, podczas wizyty sekretarza obrony USA Marka Espera w Seulu.

Jak pisze "The Korea Times", ćwiczenia mają nie zawierać elementów "wrażliwych", np. zmiany przywództwa w Korei Północnej, by "wspierać dyplomatyczne starania pokojowe". Seul i Waszyngton zgodziły się jednak, by w programie ćwiczeń znalazł się scenariusz kontruderzenia na Północ.

Korea Północna zagroziła wznowieniem testów jądrowych i testów międzykontynentalnych pocisków balistycznych, jeśli USA i Korea Południowa nie zrezygnują z planowanych ćwiczeń wojskowych.

Zdaniem Pjongjangu, planowane manewry wojskowe USA i Korei Południowej to złamanie obietnicy, jaką prezydent USA Donald Trump złożył przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Unowi na szczycie w Singapurze w czerwcu 2018 r. Trump zadeklarował wówczas odstąpienie od ćwiczeń wojskowych z Koreą Południową, by nie powodować napięć w stosunkach z Pjongjangiem.

Według północnokoreańskiego ministerstwa spraw zagranicznych, zbliżające się manewry to "próba przed wojną", w której USA i Korea Płd. przećwiczą okupowanie Korei Północnej poprzez "niespodziewany atak i szybkie wysłanie dużych sił".

W ostatnim czasie Korea Północna kilkakrotnie przeprowadziła testy pocisków. Zdaniem amerykańskiego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona, działania Pjongjangu nie naruszają obietnicy, jaką Kim Dzong Un złożył prezydentowi Donaldtowi Trumpowi w sprawie międzykontynentalnych pocisków balistycznych.

Siły zbrojne Korei Południowej rozpoczęły dowódczo-sztabowe ćwiczenia modułów dowodzenia (CPX), których celem ma być przygotowanie się do przeciwdziałania nagłym zdarzeniom na Półwyspie Koreańskim, w tym ataku Korei Północnej. Wkrótce mają rozpocząć się wspólne ćwiczenia wojskowe Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych.

Rzeczniczka południowokoreańskiego resortu obrony Choi Hyun-soo oświadczyła, że przygotowania do ćwiczeń z USA postępują zgodnie z planem. Rzeczniczka nie ujawniła szczegółów. Według "The Korea Times", zostaną one podane do wiadomości 9 sierpnia, podczas wizyty sekretarza obrony USA Marka Espera w Seulu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Magdaléna Vášáryová: Słowacji nie grozi wojna domowa, Słowacy to nie są wojownicy
Polityka
Zamach na Roberta Fico. Ekspert: Fico wcześniej nakręcał spiralę nienawiści wobec przeciwników
Polityka
Robert Fico przeszedł operację. Jego życie nie jest już zagrożone
Polityka
Unia Europejska zamrozi wniosek akcesyjny Gruzji? Tbilisi przed wyborem między UE a Rosją
Polityka
Amerykański żołnierz zatrzymany w Rosji przyznał się do winy. Co mu grozi?