- To Jarosław Kaczyński rzucał największe gromy na przedsiębiorców, na różne inwestycje, szczególnie duże. Teraz wpadł we własne sidła - mówi o publikacji była parlamentarzystka PiS.
Kluzik-Rostkowska zwraca uwagę, że publikacja "pod dużym znakiem zapytania stawia to, po co była PiS-owi repolonizacja banku Pekao SA".
Według posłanki PO sprawa może zaszkodzić wizerunkowi Kaczyńskiego, który dotychczas wydawał się "twardym człowiekiem, który wymaga i robi wszystko, żeby nie dopuszczać do tego typu sytuacji".
- Dzisiaj po tej publikacji Jarosław Kaczyński, który tworzy bardzo tajne przedsięwzięcie, robi wszystko, żeby nikt się o tym nie dowiedział, tak naprawdę w moim odczuciu tę moc swoją absolutnie traci. Wszystkie niecne przedsięwzięcia, które są udziałem ludzi związanych z PiS-em, będą jeszcze bardziej niecne i będzie ich więcej - oceniła posłanka.