– Program przewiduje więcej zajęć praktycznych w o wiele mniejszych, bo maksymalnie 35-osobowych, grupach – mówi „Rz" Dariusz Sałajewski, wiceprezes Krajowej Rady Radców Prawnych.
Dotychczas 74 proc. zajęć stanowiły wykłady, ale teraz będzie to 38 proc. Pozostały czas zostanie przeznaczony właśnie na zajęcia praktyczne. Oznacza to też większe wyzwanie dla samych aplikantów.
– Dotychczas w dużej części zajęcia były swego rodzaju powtórką ze studiów. Teraz jednak, jeśli wyjdą na jaw jakieś braki we wcześniejszej edukacji, trzeba będzie samemu znacznie więcej popracować. Zajęcia praktyczne od razu rzucą aplikanta na głęboką wodę, ale z kamizelką w postaci prowadzącego zajęcia i patrona – zastrzega wiceprezes Sałajewski.
Planuje się za to mniej kolokwiów – tylko osiem w ciągu trzech lat (stary program przewiduje ich aż 16). W tym trzy, czyli po jednym na każdym roku, będą egzaminami ustnymi, do których zestaw pytań będzie podany aplikantom wcześniej. Zdaniem wiceprezesa Sałajewskiego poziom stresu związanego z kolokwiami powinien być o wiele mniejszy.
Zajęcia zostaną bardziej zgrupowane – pierwszy rok będzie to blok cywilny, drugi – karny. Będzie też więcej obowiązków dla patrona – m.in. zacznie wyznaczać swojemu aplikantowi zadania pisemne.