Rz: Bezrobocie maleje, realne płace i dochód rozporządzalny rosną. Czy rynek odzieżowy w Polsce na tym korzysta?
Tak, rozwija się w tempie kilku procent rocznie, ale rośnie głównie segment ekonomiczny, czyli tanich rzeczy sprzedawanych głównie przez duże firmy sieciowe. Rynek odzieżowy jest mocno rozdrobniony, niejednolity – trzeba podzielić go na segment damski i męski, które są w innej sytuacji. Ten pierwszy jest już dojrzały i rośnie nieco wolniej, ten drugi od paru lat rozwija się coraz szybciej, co widać po rosnących przychodach i zyskowności firm. Znaczenie mają też czynniki kulturowe – mężczyźni coraz bardziej zaczynają dbać o to, jak się ubierają. Wiąże się to także z przeważającą liczbą mężczyzn na stanowiskach menedżerskich – w firmach z GPW 90 proc. członków zarządów to mężczyźni.