1 lipca 2019 r. sędzia prof. Kamil Zaradkiewicz, jeden z nowych sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie skutków zastrzeżeń do poprzedniej Krajowej Rady Sądownictwa zarówno w Polsce jak i Luksemburgu, na moc wyroków wydawanych przez sędziów zgłoszonych przez taką KRS.
Czytaj także: Czy sędzia Zaradkiewicz zablokuje Luksemburg
Z kolei, 9 lipca Zaradkiewicz wydał postanowienie o zabezpieczeniu. Jak czytamy w komunikacie prasowym Sądu Najwyższego, sens zabezpieczenia sprowadza się m.in. do pozbawienia Prezesa Sądu Najwyższego kierującego Izbą Cywilną uprawnień kierowniczych związanych z przekazaniem pytań prawnych Sądu Najwyższego do Trybunału Konstytucyjnego.
W ocenie Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego wydanie tego postanowienia może wypełniać znamiona przewinienia służbowego. Chodzi o pominięcie przepisów zakazujących udzielania zabezpieczenia z urzędu w sprawach, które nie mogą być wszczęte z urzędu.
Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego zwrócił także uwagę, że udzielone postanowieniem zabezpieczenie nie odnosi się w żaden sposób do roszczenia, będącego przedmiotem rozpoznania w sprawie. - Postanowienie to pozostaje także w całkowitej sprzeczności z unormowaniami dotyczącymi kompetencji Prezesów Sądu Najwyższego kierujących pracami poszczególnych izb w zakresie zarządzania biegiem spraw - wyjaśniono w komunikacie prasowym.