Reklama

Wiceminister ds. sędziów ma sporo pracy w resorcie

Grzegorz Wałejko przyszedł do Ministerstwa Sprawiedliwości z sądownictwa powszechnego. Był sędzią sądu rejonowego, a potem Sądu Okręgowego w Lublinie. Na koniec trafił do sądu administracyjnego.

Aktualizacja: 04.03.2021 18:36 Publikacja: 04.03.2021 17:04

Ministerstwo Sprawiedliwości

Ministerstwo Sprawiedliwości

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Trafił pan do Ministerstwa Sprawiedliwości jako sędzia sądów powszechnych. Konkretnie jako sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie. Przejął pan urzędowanie po ministrze Jacku Czai, który odszedł z Ministerstwa Sprawiedliwości, bo chciał orzekać w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. A to było jego zdaniem nie do pogodzenia.

Tak. To prawda. Jednak przyszedłem delegowany z sądu powszechnego wcześniej, bo już w 2008 r. Zostałem zastępcą dyrektora Departamentu Sądów Powszechnych w Ministerstwie Sprawiedliwości. Odpowiadałem między innymi za organizację sądów powszechnych i wszelkie sprawy związane z ich działalnością.

Czytaj także:

Sędzia w resorcie tak, ale nie ten z NSA

Kaleta: Anna Dalkowska pozostanie na stanowisku w MS

Reklama
Reklama

Daj kurze grzędę...

Co było dalej?

W marcu 2011 r. zostałem wiceministrem sprawiedliwości w miejsce Jacka Czai, który jako sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego został delegowany do orzekania w Naczelnym Sądzie Administracyjnym i odszedł z Ministerstwa Sprawiedliwości. Chciał zająć się tylko i wyłącznie orzekaniem.

A jak było z pana karierą w sądownictwie administracyjnym?

Już po tym, jak zostałem wiceministrem sprawiedliwości, zostałem powołany na stanowisko sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie. Objąłem to stanowisko i zostałem delegowany przez prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego do Ministerstwa Sprawiedliwości w celu dalszego pełnienia funkcji wiceministra sprawiedliwości.

Podejmował pan wiele czynności jako wiceminister sprawiedliwości?

Wiceministrem sprawiedliwości byłem przez półtora roku, a więc z natury rzeczy tych czynności było bardzo dużo. Między innymi doprowadziłem do końca prace nad zmianą ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, w której najważniejszym elementem było przemodelowanie nadzoru nad działalnością sądów powszechnych. Ministrowi sprawiedliwości pozostawiono tylko tzw. nadzór zewnętrzny, a nadzór mieli wykonywać przede wszystkim prezesi sądów, w tym najważniejsze czynności prezesi sądów apelacyjnych.

Reklama
Reklama
Prawo w Polsce
Prezydent Karol Nawrocki przygotował własną ustawę łańcuchową. Co zawiera?
Nieruchomości
Zapadł wyrok, który otwiera drogę do odszkodowań za stare słupy
Zawody prawnicze
Adwokaci i radcy wykluczeni z walnych w spółdzielniach. Prezes NRA interweniuje
Praca, Emerytury i renty
Aż cztery zmiany w grudniu 2025. Nowy harmonogram wypłat 800 plus
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Sądy i trybunały
Sąd Najwyższy obalił zasadę prawną i uderzył w europejskie trybunały
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama