W Bibliotece Narodowej w Pałacu Rzeczpospolitej na Placu Krasińskich w Warszawie odbyła się w środowy wieczór gala XXV edycji Nagrody im. Jerzego Giedroycia. Laureatami zostali w tym roku: ukraiński poeta i tłumacz Serhij Żadan, służący obecnie w armii, oraz profesor Krzysztof Pomian, wieloletni współpracownik paryskiej „Kultury”.
Gości powitał Michał Szułdrzyński, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”, przewodniczący kapituły Nagrody.
– W tym roku upływa ćwierć wieku od śmierci Jerzego Giedroycia – powiedział. – Dlatego postanowiliśmy uczcić w szczególny sposób ten jubileusz, podobnie jak fakt, że nagrodę „Rzeczpospolitej” imienia Jerzego Giedroycia będziemy wręczać po raz 25. Z tej okazji kapituła podjęła nie jedną, ale dwie ważne decyzje – o przyznaniu nagrody za 2025 r. Serhijowi Żadanowi oraz o specjalnej nagrodzie dla prof. Krzysztofa Pomiana.
Serhij Żadan to ukraiński pisarz, poeta i aktywista, tłumacz literatury pięknej i piosenkarz. Wiodącym tematem jego twórczości jest postsowiecka rzeczywistość na Ukrainie. Od wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej zaangażował się w akcję pomocy dla szpitali i ofiar cywilnych. 24 sierpnia 2022 r. zaprezentowano w internecie piosenkę „Ukraina” nagraną przez Żadana wraz z Kazikiem Staszewskim. Kapituła nagrodziła Żadana „za budowanie mostów między kulturą ukraińską i polską, pokazywanie, jak one łączą oba nasze narody, a także za osobistą odwagę – wstąpienie do służby wojskowej, dzięki czemu czynem broni przed rosyjską inwazją Ukrainę, a przez to i Polskę”.
Profesor Krzysztof Pomian to wybitny historyk i filozof, profesor nauk humanistycznych, wieloletni współpracownik „Kultury” paryskiej, współautor „Autobiografii na cztery ręce” Jerzego Giedroycia. A także autor wielu publikacji dotyczących głównie historii kultury europejskiej, zwłaszcza muzeów – w tym trzytomowego „Muzeum. Historia światowa”. Specjalną nagrodę otrzymał „za kultywowanie tradycji polskiej humanistyki, głęboką refleksję nad europejską kulturą i pamięcią, a także nad kształtowaniem się narodowej i europejskiej tożsamości”.
Wyróżnienie mogą otrzymać osoby lub instytucje kierujące się zasadami wyznawanymi przez Jerzego Giedroycia, które cechuje troska o sprawy publiczne, umacnianie pozycji Polski w Europie oraz pogłębianie dialogu między narodami Europy Środkowo-Wschodniej.
Pamiętajmy o cenie, jaką dziś Ukraińcy płacą za wolność – podkreślał Serhij Żadan
Dla Rosji wrogiem jest nie tylko Ukraina
Laudację dla Serhija Żadana wygłosił Grzegorz Gauden, były redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”.
– 1 marca 2014 r. został ciężko pobity przez rosyjskich nacjonalistów na Majdanie. Teraz jest w armii ukraińskiej i walczy o swoją Ojczyznę z rosyjskim najeźdźcą. Moskwa przegrała walkę o duszę Ukrainy właśnie dzięki nowemu pokoleniu wspaniałych pisarzy i poetów. Serhij Żadan jest jednym z nich – podkreślił Gauden.
– Swego czasu Jerzy Giedroyc mówił: bez Ukrainy Rosja nie będzie imperium, gdyby Rosja pokonała Ukrainę, bylibyśmy złapani przez nią za gardło – mówił podczas uroczystości Serhij Żadan. – Znaleźliśmy się w sytuacji, w której Rosja próbuje za wszelką cenę zachować swoją imperialność, właśnie poprzez pochłonięcie Ukrainy i jej unicestwienie. Rosyjski szowinizm, rewanżyzm i koncepcja ruskiego miru nie przewidują istnienia niepodległej Ukrainy, a zatem dla dzisiejszej Rosji naturalne i konieczne jest zniszczenie wszystkiego, co ukraińskie. Poza tym dotyczy nie tylko Ukrainy. Rosja postrzega jako potencjalnego wroga całą Europę Środkową i Zachodnią.
– Dobrze by było, gdyby to nieodwracalne i realne zagrożenie ze strony rosyjskiego imperializmu czuli nie tylko mieszkańcy państw bałtyckich, którzy widzą rosyjskich wojskowych na swoich granicach, lecz także Polacy, którzy mają między sobą a rosyjskimi czołgami ukraińskie wojsko, które te czołgi powstrzymuje – podkreślał laureat.
– Dobrze by było, aby o zagrożeniu ze strony imperium, które chwyta się konceptu przeszłości, próbując wciągnąć w tę przeszłość wszystko, pamiętały narody Europy Zachodniej, które rosyjska propaganda traktuje nie inaczej, jak potencjalne cele kolejnych ataków. Bardzo dobrze by było, gdyby rosyjskie zagrożenie uświadamiali sobie europejscy oraz amerykańscy dyplomaci i intelektualiści, którzy bezradnie i samobójczo próbują targować się z Rosją i stawiać znak równości między agresorem a ofiarą agresji – mówił Żadan.
– Dziś Ukraińcy własnymi ciałami, bez żadnych metafor i eufemizmów, walczą o granicę wolnej, zjednoczonej Europy, tego, co mieści się w pojęciu wolności, godności, człowieczeństwa. Jest dla nas niezwykle ważne czuć wsparcie świata. Czuć, że nie jesteśmy sami w przeciwstawianiu się złu. Czuć Waszą solidarność. Pamiętajmy o współzależności i wzajemnym powiązaniu naszej wolności. Pamiętajmy o cenie, jaką dziś Ukraińcy płacą za wolność – zaapelował na koniec.
Ważna rola kultury
Laudację dla Krzysztofa Pomiana przygotował i wygłosił Czesław Bielecki.
– Jerzy Giedroyc wierzył, że kultura i myśl mogą wyprzedzać politykę, że to one kształtują wyobraźnię społeczeństw, uczą odpowiedzialności i otwierają drogę do porozumienia między narodami. Krzysztof Pomian od sześciu dekad realizuje tę wizję – nie w deklaracjach, lecz w codziennej, konsekwentnej pracy uczonego, eseisty i intelektualisty. Jego dorobek obejmuje prace, które na trwałe zmieniły sposób myślenia o kulturze, pamięci i muzeach – powiedział Czesław Bielecki.
Nagrodę w imieniu Krzysztofa Pomiana odebrał Marek Beylin, który przekazał też podziękowania od laureata.
List od prezydenta RP Karola Nawrockiego odczytał minister Wojciech Kolarski.
Galę prowadzili Anna Zejdler, redaktorka działu kobieta.rp.pl oraz Bogusław Chrabota, redaktor naczelny wydawnictw Gremi Media.
Wirtuoz skrzypiec Wadim Brodski wykonał m.in. „Poloneza A-dur op. 21” Henryka Wieniawskiego, zaś wiersz Agnieszki Osieckiej dedykowany Jerzemu Giedroyciowi „Przywilejem polityka jest nadzieja” zinterpretowała Jolanta Fraszyńska.