SN: Sędziowie wskazani przez nową KRS nie są uprawnieni do orzekania

Orzeczenia już wydane z udziałem nominatów nowej KRS będą ważne – ale nie te z Izby Dyscyplinarnej.

Aktualizacja: 24.01.2020 05:02 Publikacja: 23.01.2020 14:42

Sąd Najwyższy

Sąd Najwyższy

Foto: Marek Domagalski

W czwartek połączone izby Sądu Najwyższego wydały uchwałę, zgodnie z którą sędziowie powołani przez nową Krajową Radę Sądownictwa nie powinni orzekać. SN stwierdził, że uchwała obowiązuje od piątku, i w ten sposób uratował orzeczenia wydane do tej pory przez te składy – które pozostają ważne. Uchwała działa więc na przyszłość i wynika z niej, że jeśli sędziowie ci nadal by orzekali, ich wyrokom grozi nieważność (w procedurze cywilnej) lub stwierdzenie, że sąd był nienależycie obsadzony (w procedurze karnej).

Jednocześnie SN stwierdził, że rozważania te nie dotyczą Izby Dyscyplinarnej SN, której orzeczenia od początku zostały uznane za nieważne.

Z kolei w przypadku sądów powszechnych dopuszcza się mechanizm kontroli orzeczenia wydanego w składzie, w którym uczestniczył nowy sędzia. Sędzią sprawozdawca wskazał, że jest to próba złagodzenia sporu o sądy i zagwarantowania praw podsądnym ale pełne rozwiązanie tego sporu należy do ustawodawcy. SN nie zajmował się natomiast kompetencjami parlamentu i prezydenta.

Sąd Najwyższy obradował w niepełnym składzie ograniczonym przez I prezes SN prof. Małgorzatę Gersdorf do 64 starych sędziów powołanych według nowych zasad, a więc z wyłączeniem 37 nowych sędziów, ale i z tych dopuszczonych do posiedzenia pięciu z różnych przyczyn było nieobecnych.

Czytaj także: Tomasz Pietryga: Składy sędziowskie pod lupą 

59 sędziów z trzech starych izb SN: Karnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oraz Cywilnej, zignorowało stanowisko marszałek Sejmu Elżbiety Witek i prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, że w związku z wszczęciem przed TK sporu kompetencyjnego posiedzenie trzech izb SN z mocy prawa uległo zawieszeniu.



Spór kompetencyjny

W przeddzień czwartkowego posiedzenia marszałek Witek wystąpiła o rozstrzygnięcie przez Trybunał Konstytucyjny w jej ocenie sporu kompetencyjnego między SN a prezydentem w zakresie kompetencji prezydenta do definitywnego i nieodwołalnego powoływania sędziów oraz SN a Sejmem co do kompetencji tworzenia prawa przez parlament. Z tego zapewne powodu na posiedzenie nie stawił się prokurator.



Rano ujawniono pismo I prezes SN do prezes TK, w którym prof. Gersdorf napisała, że nie istnieje spór kompetencyjny między Sejmem a Sądem Najwyższym oraz między prezydentem a SN, a gdyby takie postępowania toczyły się przed SN, toby zastosował odpowiednie prawo.



Zgromadzenie trzech izb rozpatrywało pytanie I prezes SN, czy udział w składzie sądu powszechnego lub SN sędziego powołanego przez prezydenta na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej według nowych zasad (czyli w lwiej części złożonej z sędziów powołanych przez Sejm) prowadzi do naruszenia art. 45 ust. 1 Konstytucji RP (prawo do sądu), ale też art. 47 Karty praw podstawowych UE i traktatu o Unii Europejskiej. W konsekwencji, czy w postępowaniu karnym lub cywilnym taka osoba jest nieuprawniona do orzekania.



W końcówce uzasadnienia wniosku I prezes napisała, że nie dotyczy ono kwestii powoływania na stanowisko sędziego przez prezydenta RP, ale ma na celu zabezpieczenie prawidłowości procesów sądowych i ważności orzeczeń wydanych z udziałem nowych sędziów.



Niepełny SN

Zwołanie niepełnego składu, z wyłączeniem nawet izby budzi sprzeciw strony rządowej i nowych sędziów. – To, co planuje zrobić I prezes SN, jest podważeniem wyłącznego prawa Sejmu do stanowienia ustaw, a tym samym także podważeniem kompetencji pana prezydenta do powoływania sędziów – uzasadniła wniosek marszałek Elżbieta Witek, odnosząc się do czwartkowego posiedzenia niepełnego SN.

A to z kolei ocena wyłączenia nowych sędziów prze prof. Aleksandra Stępkowskiego, sędzi Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN: - Pytanie I Prezes SN, zostało sformułowane tak, by wykorzystując instrumentalnie regulacje służące usuwaniu rozbieżności w wykładni prawa, dokonać swoistego sądu nad obecną KRS i sędziami powołanymi przez prezydenta na jej wniosek. A nowych sędziów postawiono w sytuacji podsądnych i pozbawiono możliwości obrony i to „w imię prawa do sądu”.

Dodajmy, że w uzasadnieniu pytania prezes Gersdorf wskazano, że 8 stycznia siedmiu sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN wydało „kompromisową" uchwałę wdrażania wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie nowych sędziów. Podkreślono w niej, że składy tej Izby mogą badać niezależność KRS, a w razie stwierdzenia jej braku uchylać uchwały (opinie) KRS, dotyczące powołania lub awansu sędziów, jeśli miały istotny wpływ na zgłoszone kandydatury. Prezydenckie nominacje sędziów nie podlegają podważaniu.

Treść Uchwały SN

Uchwała składu połączonych Izb: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2020 r.Uchwała składu połączonych Izb: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2020 r.

Sąd Najwyższy w składzie połączonych Izb: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych po rozpoznaniu na posiedzeniu w dniu dzisiejszym sprawy z wniosku Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego z dnia 15 stycznia 2020 r. o rozstrzygnięcie rozbieżności w wykładni prawa występującej w orzecznictwie Sądu Najwyższego podjął uchwałę:

1. Nienależyta obsada sądu w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k. albo sprzeczność składu sądu z przepisami prawa w rozumieniu art. 379 pkt 4 k.p.c. zachodzi także wtedy, gdy w składzie sądu bierze udział osoba powołana na urząd sędziego Sądu Najwyższego na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2018 r., poz. 3).

2. Nienależyta obsada sądu w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k. albo sprzeczność składu sądu z przepisami prawa w rozumieniu art. 379 pkt 4 k.p.c. zachodzi także wtedy, gdy w składzie sądu bierze udział osoba powołana na urząd sędziego w sądzie powszechnym albo wojskowym na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2018 r., poz. 3), jeżeli wadliwość procesu powoływania prowadzi, w konkretnych okolicznościach, do naruszenia standardu niezawisłości i bezstronności w rozumieniu art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, art. 47 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej oraz art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.

3. Wykładnia art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k. oraz art. 379 pkt 4 k.p.c. przyjęta w punktach 1 i 2 niniejszej uchwały nie ma zastosowania do orzeczeń wydanych przez sądy przed dniem jej podjęcia oraz do orzeczeń, które zostaną wydane w toczących się w tym dniu postępowaniach na podstawie Kodeksu postępowania karnego przed danym składem sądu.

4. Punkt 1 niniejszej uchwały ma zastosowanie do orzeczeń wydanych z udziałem sędziów Izby Dyscyplinarnej utworzonej w Sądzie Najwyższym na podstawie ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym (Dz.U. z 2018 r., poz. 5 ze zm.) bez względu na datę wydania tych orzeczeń.

W czwartek połączone izby Sądu Najwyższego wydały uchwałę, zgodnie z którą sędziowie powołani przez nową Krajową Radę Sądownictwa nie powinni orzekać. SN stwierdził, że uchwała obowiązuje od piątku, i w ten sposób uratował orzeczenia wydane do tej pory przez te składy – które pozostają ważne. Uchwała działa więc na przyszłość i wynika z niej, że jeśli sędziowie ci nadal by orzekali, ich wyrokom grozi nieważność (w procedurze cywilnej) lub stwierdzenie, że sąd był nienależycie obsadzony (w procedurze karnej).

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP