Życie Gilles'a de Rais zapowiadało się wspaniale. Należał do bogatej bretońskiej rodziny i niczego mu nie brakowało. Urodził się w 1405 r. jako Gilles de Montmorency-Laval w rodzinnym zamku Champtocé-sur-Loire. Był synem Guya II de Montmorency-Lavala oraz Marii de Craon. Od początku wyróżniał się inteligencją i wieloma talentami. Szybko nauczył się czytać i pisać, dobrze władał łaciną, zręcznie iluminował manuskrypty. Pobierał też nauki z zakresu sztuki wojennej – taktyki i strategii. Udzielano mu lekcji etyki i moralności. Szczęśliwy czas się skończył, gdy miał dziesięć lat. W 1415 r. zmarli jego rodzice, a on i jego młodszy brat René de La Suze trafili pod opiekę dziadka ze strony matki, Jana de Craon. Był to mężczyzna wyrachowany i skoncentrowany głównie na pomnażaniu majątku.
Dwa lata później dziadek próbował go wyswatać z czteroletnią Joanną Paynel, pochodzącą z najbogatszej rodziny Normandii. Matrymonialne plany Craona nie doszły jednak do skutku, więc na celowniku znalazła się Béatrice de Rohan, bratanica księcia Bretanii. I tu Jan poniósł porażkę. Ostatecznie kandydatką na żonę dla Gilles'a okazała się Katarzyna de Thouars, dziedziczka La Vendée oraz Poitou. Swatom od początku towarzyszyło poruszenie i atmosfera skandalu. Parę łączyło dość bliskie pokrewieństwo. By doszło do ślubu, potrzebna była kościelna dyspensa. Jan de Craon nawet się o nią nie starał ani nie zadbał o zapowiedzi. Związek został przez to uznany za kazirodczy, a i wolna wola panny młodej budziła wątpliwości. Ślub odbył się poza parafią, do której należała Katarzyna, a jej ojciec Miles II de Thouars twierdził, że córka została uprowadzona i siłą zmuszona do małżeństwa. Największym skandalem w tych czasach było jednak to, że żyli bez legalnego ślubu. Po śmierci Miles'a de Thouarsa, 24 kwietnia 1422 r., legat papieski i biskup Angers Hardouin de Breuil rozwiązał wreszcie tę niezręczną sytuację. Nałożył na Gilles'a i Katarzynę pokutę, udzielił im rozgrzeszenia i tym razem odbył się legalny ślub. Para doczekała się jednego dziecka – córki Marii.
Młody bohater Francji
Gilles był wykształcony, bystry i odważny. Dlatego gdy członkowie rodu de Blois uprowadzili władającego wówczas Bretanią księcia Jana VI, de Rais opowiedział się po stronie ich przeciwników, rodziny Montfortów, i wziął czynny udział w odbiciu zakładnika. Za ten czyn został hojnie nagrodzony nadaniami ziemskimi. Parlament Bretanii zamienił je jednak na wysokie nagrody pieniężne.
Od tego czasu kariera Gilles'a de Rais zaczęła rozwijać się błyskawicznie. W 1425 r. trafił na dwór Karola VII w Saumur. Tam uczył się dobrych manier i dworskiej etykiety. Jednocześnie praktycznie rozwijał umiejętności wojskowe. Podczas bitwy o zamek Lude wziął do niewoli jednego z angielskich dowódców, kapitana Blackburna. Dwa lata później został jednym z dowódców armii królewskiej i sprawował tę funkcję przez następnych siedem lat. W czasie trwającej wówczas wojny stuletniej zasłużył się niezwykłym męstwem i charakterystyczną dla niego brawurą graniczącą z szaleństwem. Przyłączył się do Joanny d'Arc i w 1429 r. u jej boku walczył przeciwko Anglikom i Burgundom. W czasie oblężenia Orleanu poprowadził do ataku ciężkozbrojną jazdę francuską i wtedy też został poważnie ranny.
Rola de Rais w oddziałach Joanny d'Arc była jednak mniejsza, niż głosiły wcześniejsze źródła historyczne. Na podstawie ocalałych ksiąg rachunkowych udowodniono, że dowodził jedynie niewielkim oddziałem osobistym przywódczyni, składającym się z 25 zbrojnych i 11 łuczników. Nie służył też Joannie d'Arc jako osobisty ochroniarz. To miejsce zajmował Jan z Aulon.