Brudziński: Totalne oderwanie sędziów od prawniczej rzeczywistości

- Polacy chcą reformy sprawiedliwości i my tę reformę będziemy cały czas konsekwentnie wprowadzać - zapowiedział minister spraw wewnętrznych i administracji. - Ten bunt (w Sądzie Najwyższym) jest zwyczajnie rozpaczliwą próbą zachowania statusu quo, żeby było tak, jak było - ocenił.

Aktualizacja: 04.08.2018 19:11 Publikacja: 04.08.2018 18:58

Brudziński: Totalne oderwanie sędziów od prawniczej rzeczywistości

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Sąd Najwyższy w czwartek zawiesił obowiązywanie niektórych przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym (dotyczących przechodzenia sędziów w stan spoczynku) i skierował pytanie w ich sprawie do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Sprawdź: Czy Sąd Najwyższy może zawiesić stosowanie polskiej ustawy?

Michał Laskowski, rzecznik SN, wyjaśniał, że pytania Sądu Najwyższego do TSUE dotyczą "14 sędziów przeniesionych ustawą w stan spoczynku" (wśród nich znajduje się m.in. I prezes SN Małgorzata Gersdorf). Sąd Najwyższy zwrócił się do TSUE w ramach tzw. pytań prejudycjalnych. Kancelaria Prezydenta wydała już oświadczenie, w którym ocenia działania SN jako "bezskuteczne".

Joachim Brudziński w rozmowie z Radiem Maryja powiedział, że nikt nie zabrania sędziom Sądu Najwyższego zwracania się z pytaniami do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. - Mają do tego prawo, natomiast w opinii bardzo wielu wybitnych konstytucjonalistów, prawników, prezydenckiej kancelarii, Trybunału Konstytucyjnego ten pomysł, aby wykorzystywać zapisy kodeksu cywilnego o tzw. zabezpieczeniu powództwa i zabezpieczeniu interesów stron do zawieszenia, arbitralną decyzją sędziów Sądu Najwyższego - z których niektórzy są już w stanie spoczynku - pokazuje takie jakby totalne oderwanie się tych sędziów od prawniczej rzeczywistości - ocenił.

- Żaden sędzia, nawet Sądu Najwyższego, nie ma jurysdykcji prawnej do tego, aby wybiórczo zawiesić kilka artykułów obowiązującej ustawy - dodał szef MSW.

Minister stwierdził, że "jednym z podstawowych, jeżeli wręcz nie najważniejszych, żądań i oczekiwać Polaków była reforma wymiaru sprawiedliwości". - Wymiar sprawiedliwości był, w powszechnym odczuciu zdecydowanej większości Polaków, dysfunkcyjny - mówił. - Oczywiście nie chcę tutaj powiedzieć i wrzucić do jednego worka wszystkich sędziów oraz prawników, bo uważam, że zdecydowana większość osób, które pracują dzisiaj w sądach, prokuraturze czy adwokaturze jest uczciwa - zastrzegł Joachim Brudziński.

- Polacy chcą reformy sprawiedliwości i my tę reformę będziemy cały czas konsekwentnie wprowadzać. Ten bunt jest zwyczajnie rozpaczliwą próbą zachowania statusu quo, żeby było tak, jak było - dodał minister.

Sąd Najwyższy w czwartek zawiesił obowiązywanie niektórych przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym (dotyczących przechodzenia sędziów w stan spoczynku) i skierował pytanie w ich sprawie do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Sprawdź: Czy Sąd Najwyższy może zawiesić stosowanie polskiej ustawy?

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Grzegorz Braun kandydatem Konfederacji w wyborach do PE
Polityka
Spięcie w Sejmie. Wicemarszałek do Bąkiewicza: Proszę opuścić salę
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS po decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces