Toksykolog z Omska: Stan Nawalnego? Odchudzał się i nie zjadł śniadania

„Pogorszenie się stanu zdrowia” Aleksieja Nawalnego mogło być spowodowane dietą, stresem, alkoholem, a nawet brakiem śniadania - twierdzi główny toksykolog z Omska.

Aktualizacja: 04.09.2020 14:58 Publikacja: 04.09.2020 10:48

Nawalny trafił do szpitala w Omsku 20 sierpnia

Nawalny trafił do szpitala w Omsku 20 sierpnia

Foto: AFP

Aleksiej Nawalny miał problemy z odżywianiem i trawieniem przed hospitalizacją 20 sierpnia - powiedział Aleksander Sabajew, ordynator oddziału ostrych zatruć omskiego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego nr 1. Główny toksykolog obwodu omskiego wygłosił taką opinię na podstawie, jak twierdził, wywiadów medycznych, zebranych od bliskich rosyjskiego blogera.

- Wywiad lekarski z nimi wskazywał na problemy (Nawalnego) z trawieniem i odżywianiem od 5-7 dni. Pacjent stosował dietę w celu zmniejszenia masy ciała - przekonywał Sabajew, którego cytuje Interfax.

Toksykolog dodał, że testy, przeprowadzone u rosyjskiego opozycjonisty przy przyjęciu do omskiej kliniki, w tym badanie poziomu cukru i kwasu mlekowego we krwi, wykazały, że zaburzenia metaboliczne zaczęły się pojawiać u niego już kilka dni przed hospitalizacją. - Sytuację mógł wywołać stres, przepracowanie, alkohol, upał lub chłód. Każdy z tych czynników mógł spowodować pogorszenie się stanu. Nawet banalny brak śniadania - powiedział Sabajew.

20 sierpnia Aleksiej Nawalny stracił przytomność na pokładzie samolotu, podczas lotu z Tomska do Moskwy. Po awaryjnym lądowaniu trafił do szpitala w Omsku, gdzie lekarze początkowo nieoficjalnie potwierdzili, że w jego organizmie znaleziono substancję groźną dla otoczenia, a potem temu zaprzeczyli.

O wywiezienie z Rosji Nawalnego, głównego krytyka Władimira Putina, zabiegała rodzina i współpracownicy opozycjonisty. Nie zgadzali się na to lekarze z Omska.

Żona Nawalnego, Julia, zażądała w liście do Putina zezwolenia na wywóz męża. Ostatecznie po dwóch dniach karetka pogotowia lotniczego, przysłana przez berlińska klinikę Charite, przetransportowała Nawalnego do Niemiec. 2 września laboratorium Bundeswehry „ponad wszelką wątpliwość” stwierdziło, że Nawalny został otruty - przekazał rząd Niemiec. 

Lider rosyjskiej opozycji wcześniej podejrzewał, że próbowano go otruć w 2018 roku w areszcie śledczym. W tym samym czasie został otruty jego znajomy, działacz społeczny Piotr Wierziłow, którego leczono w tej samej berlińskiej klinice. Dwukrotnie też próbowano otruć opozycjonistę Władimira Kara-Murzę. W żadnym z tych przypadków policja nie wszczęła śledztw.

Aleksiej Nawalny miał problemy z odżywianiem i trawieniem przed hospitalizacją 20 sierpnia - powiedział Aleksander Sabajew, ordynator oddziału ostrych zatruć omskiego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego nr 1. Główny toksykolog obwodu omskiego wygłosił taką opinię na podstawie, jak twierdził, wywiadów medycznych, zebranych od bliskich rosyjskiego blogera.

- Wywiad lekarski z nimi wskazywał na problemy (Nawalnego) z trawieniem i odżywianiem od 5-7 dni. Pacjent stosował dietę w celu zmniejszenia masy ciała - przekonywał Sabajew, którego cytuje Interfax.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 793
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Akcja ratunkowa na wybrzeżu Australii. 160 grindwali wyrzuconych na brzeg
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790